Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Postprzez wuweiki » 13 lip 2009, o 09:26

dzis czuję się o niebo lepiej :) bo wracam tam gdzie serce moje :D
wuweiki
 

Postprzez April » 13 lip 2009, o 09:46

Nie Mahiczko... to ten przez którego mój Diabeł robił mi zawsze awantury.
April
 

Postprzez mahika » 13 lip 2009, o 10:45

Już mi sie przypomiało, ten skradziony pocałunek ;)
:ok:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez lejla » 13 lip 2009, o 11:50

dziś jest okropnie, tak okropnie ze nie chce mi sie juz oddychac...gotuje sie od złosci z bezsilności, nie mogę znaleźć pozytywnych stron zycia....życie jest straszne!!!!
lejla
 
Posty: 123
Dołączył(a): 5 maja 2009, o 17:02
Lokalizacja: z daleka

Postprzez Sanna » 13 lip 2009, o 12:15

Filemon napisał(a):
Sanna napisał(a):
A wiesz, tak się składa że choć nie odniosłem się do tego co ostatnio pisałaś, ale czytałem to wcześniej i chcę Ci powiedzieć, że miałem takie odczucie, że może nic nie jest jeszcze przesądzone w Twojej relacji z partnerem i możliwe, że te wzmianki na temat rozstania są jeszcze przedwczesne... - tak czy inaczej, życzę żeby sprawy ułożyły się dla Ciebie dobrze! :)



Tak, jak przypuszczałeś Filemonie, nie jest tak jak pisałam :). Hmm... ja ciągle czuję jak klasyczne DDD - jeśli ktoś się na mnie złości to nie może mnie lubić lub kochać, jeśli ludzie się kłócą to oznacza to nieuchronne rozstanie, a jeśli nie szaleja z miłości to znaczy że miłości nie ma. Na szczęście mój narzeczony z czasami tylko zmąconą cierpliwością pokazuje mi inną strone - ludzie się kłócą, potem godzą i nadal kochają, a miłość to spokój i uwaga dla partnera, a nie emocjonalna kolejka górska. Hm.... zadziwiona żyję dalej :).
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez Carrie » 13 lip 2009, o 12:56

Dzisiaj już o jeden dzień mniej.
A poza tym słońce jest, B. Adams gra w tle, psychologia leży nieruszona od kilku dni, przez TE dni i czeka ..
No a nastrój bojowy chyba .. :tak:
Avatar użytkownika
Carrie
 
Posty: 43
Dołączył(a): 11 lip 2009, o 17:37

Postprzez Goszka » 13 lip 2009, o 13:16

Bardzo dobrze się dziś czuję :D
Przesyłam źle się czującym pozytywną energię :)
Goszka
 

Postprzez sikorkaa » 13 lip 2009, o 13:36

oniesmielona :zawstydzony: dostalam piekna roze od kolegow z pracy .... zupelnie bez okazji ... - naprawde mile uczucie.
sikorkaa
 

Postprzez nusia___ » 13 lip 2009, o 14:58

tragedia i brak slow..... :cry:
Avatar użytkownika
nusia___
 
Posty: 836
Dołączył(a): 4 lut 2008, o 20:30

Postprzez Carrie » 13 lip 2009, o 16:14

sikorkaa, a może Ty tylko myślisz, że bez okazji ? :wink:
A jednak mężczyźni potrafią zaskakiwać ! :oklaski:


nusia___, :pocieszacz:
Avatar użytkownika
Carrie
 
Posty: 43
Dołączył(a): 11 lip 2009, o 17:37

Postprzez Filemon » 13 lip 2009, o 17:28

sanna, bardzo się cieszę... :) :slonko:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez flinka » 13 lip 2009, o 18:15

Rainman dziękuję Ci bardzo. :) Chciałam Cię spytać, czy dzisiaj czujesz się trochę mniej smutny? I pamiętaj, że zawsze możesz zagospodarować tu kawałek dla siebie, jeśli tego potrzebujesz...

Lili :pocieszacz:

A ja czuję, że bolą mnie mięśnie. Wreszcie poćwiczyłam sobie jogę i czuję przypływ pozytywnej energii. :) No, teraz już nie mam wymówki, że brak mi na to czasu! I już trzy dni uczę się angielskiego, jak na mnie to sukces. :D Także uczę się orgaznizować sobie ten czas, a jak mi się choć trochę to uda to może okaże się, że wakacje nie są takim złym czasem jak do tej pory je przeżywałam.
Ostatnio edytowano 13 lip 2009, o 18:28 przez flinka, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
flinka
 
Posty: 907
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 17:57
Lokalizacja: z krainy marzeń

Postprzez Bianka » 13 lip 2009, o 18:26

zgwałcona...brudna...nic nie warta...nie kochana...SAMA
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez rainman » 13 lip 2009, o 21:27

tak, dzisiaj sie czuje juz troche lepiej i spokojniej. dziekuje :)
wiem ze moge tu zawsze napisac...

Flinka a na ta joge gdzies chodzisz, czy gdzies sie nauczylas cwiczen i sama sobie cwiczysz? tak pytam z ciekawosci jak ludzie cwicza. wiem tylko ze trzeba byc ostroznym zeby sobie nie zazkodzic jakos i wazne jest zeby uczyl ktos doswiadczony i majacy kwalifikacje. zeby energia dobrze krazyla ;)
Avatar użytkownika
rainman
 
Posty: 245
Dołączył(a): 11 lut 2008, o 23:14

Postprzez matylda » 13 lip 2009, o 22:19

Boję się.
Parę dni temu dopadł mnie straszny ból, straciłam przytomność, konieczna była interwencja pogotowia. Dopiero po zastrzykach doszłam do siebie.
Jutro będzie 10 dni jak krwawię, czuję się osłabiona.
Idę na badania, ale mam złe przeczucia.
:cry:
Avatar użytkownika
matylda
 
Posty: 659
Dołączył(a): 6 lip 2007, o 17:54
Lokalizacja: nibylandia

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 104 gości