w poniedzialek zdjeto ze mnie ekskomunike, wiec spokojnie - wrocilam na lono abrahama, a zarty traktuje tak jak sie powinno - dla rozrywki nikogo i niczego nie chce obrazac, tym bardziej uczuc religijnych ale mam do tego zdrowy dystans wiec sie prosze nie unosic i paluszek schowac w ....
Więc Cię przepraszam Sikorko. Nie gniewaj się na mnie, ale jestem kompletnie zestresowana tymi guchynmi tel. Chyba odbieram już jakby wszystko było przeciw mnie. Już się dziś nie odzywam, poczekam aż mi przejdzie. Jeszcze raz przepraszam w takim razie...
nic sie nie dzieje. zrelaksuj sie Kochana - musialas cos zle odczytac i tyle. wszystkiego dobrego. moze byc tak, ze ktos sobie robi zwyczajnie glupie zarty i tyle.