salome napisał(a):Ponoc wy mężczyzni cenicie w kobiecie dobro, szlachetność, wierność, skromność - no ta kobieta jak widac tych cech nie posiada a mimo to szalejesz...
Stwierdziłam fakt - wierna nie jest, skromna też, bo bedac z jednym sypiała z drugim. Szlachetna? No raczej tez nie,bo by nie krzywdziła tak narzeczonego. Może z dobrem przesadziłam, ale w sumie wg wikipedii "Jest elementarnym pojęciem moralnym, określającym pozytywną wartość wszelkich czynów i zachowań".
don viktorio napisał(a):Dzisiaj jestem facetem i wole seks niz przytulanke. Twoj facet jest najwidoczniej nienormalny.
Nie jest nienormalny,poprostu nie lubi seksu uprawiac za czesto. Czy normą jest robic to co dzien - dlatego tego,ktory robi rzadko nazywa się nienormalnym?
Magda napisał(a):Solome przesadzilas. Najechalas na niego, a przecież nie napisał ze seks jest dla niego najwazniejszy, tylko JEDNA Z WAZNIEJSZYCH rzeczy.I zgadzam sie z nim, bo tak jest...A jak Twoj maz nie lubi seksu to chyba jest albo z nim albo z Toba cos nie tak.
Nie napisałam, ze seks dla don vik jest najważniejszy i myślę, że to Ty Magda najechałaś na mnie.
To prawda pisałam na problemach seksualnych o tym, że mój mąż nie jest wielkim fanem seksu,ale nie jest z tego powodu nienormalny.
Dlatego pytam Cie Magdo jaka jest normalna ilość uprawiania seksu w tygodniu?