Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **kasjopea** » 26 cze 2009, o 21:50

Tęsknię

przez **rainman** » 26 cze 2009, o 22:22

to dobrze ze sie zloscisz, trzeba przezywac zlosc. to ze tlumienie zlosci jest przyczyna depresji to nie moja teoria tylko psychologow i terapeutow. mozesz zapytac terapeute swojego o to.
byc moze Ty potrzebujesz kontaktu z lekarzem zeby Ci dal lekarstwa. terapeuta niczego nie sugerowal. to wazne. ja musialem zazywac i mi pomogly. trzymaj sie zeby zobaczyc ze bedzie zupelnie inaczej. jak czesto masz kontakt z terapeuta? nie zostawaj z tym sama.
pozdrawiam Cie cieplo

r

przez **matylda** » 26 cze 2009, o 22:38

Marza,
Rainman ma rację. Może warto poprosić lekarza o leki?
Czytam Twoje wpisy i zupełni jakbym czytała siebie jakiś czas temu. Byłam w bardzo podobnym stanie. Biorę leki od 3 miesięcy. Jest lepiej, dużo lepiej.

Mój lekarz twierdzi, że terapia daje efekty, kiedy zaczyna się ją będąc w dobrej kondycji psychicznej. Więc co masz do stracenia? Poproś o wsparcie farmakologiczne.

:pocieszacz:

przez **marza** » 27 cze 2009, o 19:04

Dzisiaj bez lęku.
Dzieki za wszystkie słowa.
Do psychologa chodze co tydzień. A leki? leki biorę już piąty rok...Różne ,rózniste. 5 miesięcy temu skończyłam leczenie szpitalne. A doły dalej wracają...
Pozdrawiam

przez **sikorkaa** » 27 cze 2009, o 19:46

czuje sie wyplukana ....

- z basenu wrocilam i widze jak moja kondycja rosnie w sile

przez **matylda** » 27 cze 2009, o 20:08

Sikorka, a nie wybieliłaś się od chloru? :lol:

Czuję się szczęśliwa.
I mimo wszystko, jest mi dobrze tak, jak jest!

przez **sikorkaa** » 27 cze 2009, o 20:21

matylda napisał(a):Sikorka, a nie wybieliłaś się od chloru?

ale jak weszlam do lazienki, to rozejrzalam sie za ratownikiem :haha:

przez **rainman** » 27 cze 2009, o 20:33

Matylda,
ciesze sie ze poradzilas sobie z tym kryzysem i ze sie polepszylo pomimo ze musialas tak dlugo czekac

Marza,
czyli leczysz sie juz jakis czas. ja tez sie leczylem przez kilka dobrych lat. warto dalej walczyc, bo w kazdym momencie moze przyjsc poprawa, przelom. psychoterapia tez wymaga czasu, ale zawsze mozna starac sie cos zmienic, np. terapeute, spytac lekarza o inne leki, albo zmienic lekarza. wiem ze to moga byc nie latwe decyzje, ale warto szukac dobrej pomocy. trzymaj sie Marza, wiem jakie to cierpienie ale to sie zmieni.
tego Ci zycze, pozdrawiam Cie cieplo.

przez **matylda** » 27 cze 2009, o 20:42

rainman napisał(a):Matylda,
ciesze sie ze poradzilas sobie z tym kryzysem i ze sie polepszylo pomimo ze musialas tak dlugo czekac

Dziękuję za wsparcie i dobre, słowa kiedy tego najbardziej potrzebowałam, kiedy było baaardzo źle.
Teraz jest lepiej, dużo lepiej... i warto było czekać

W końcu nic nie może wiecznie trwać!

przez **marza** » 28 cze 2009, o 03:10

Znowu nie wzięłam leków .Efekt - nie mogę spać...

przez **sikorkaa** » 28 cze 2009, o 10:22

marza napisał(a):Znowu nie wzięłam leków .Efekt - nie mogę spać...

warto bylo?

przez **mahika** » 29 cze 2009, o 11:10

Czuję sie zadowolona z siebe.
zaczełam wakacje bez zadnych zaległosci. zdałam wczoraj poprawkę, nie liczyłam na to ze mi się uda. odłożyłam to na wrzesień i nie otworzyłam książki ani rau. poszłam bo poszłam. kolezanka mnie namówiła.
Napisałam co mi na myśl przyszło.jednak moja głowa jest bardzo mądra i czasem błyska inteligencją

o i wkońcu przyszły moje upragnione upały!!! :slonko:

przez **tenia554** » 29 cze 2009, o 11:30

Czuję się średnio.Walczę z nałogiem papierosowym.Już trzeci dzień nie palę,a sukcesem były dwie godziny bez fajki.Radzę sobie coraz lepiej i jestem dumna że potrafię.

przez **Goszka** » 29 cze 2009, o 12:31

a ja chcę zimę!
poza tym trochę zdeprymowana jestem niezdaniem egzaminu

przez **matylda** » 29 cze 2009, o 13:51

Czuję się dobrze, zadowolona i usatysfakcjonowana.

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Jak się czujesz?

Kto przegląda forum