a czym sie obecnie zajmujesz,
miguel?
co do Twoich zwiazkow, to mysle, ze kazdy z nas przezywa jakies takie malo powazne, niezanczace historie milosne i ..... nic nie musi z tego wynikac
ot, poznalismy kogos, troche se pobawilismy i .... jak sie szybko zaczelo, tak szybko sie skonczylo. zycie nadal trwa.
druga kobieta - jak dla mnie nietaktowna, niedelikatna i zwyczajnie Cie oszukujaca - jak ktos sie komus nie podoba, to sie z nim nie jest!! nie ma co sie nawzajem bawic w mydlenie oczu. nie wiem jaki miala w tym cel. ale to tez kolejne doswiadczenie, ktore moze Cie nauczyc, ze nie wszyscy sa warci naszego zainteresowania.
2 porazki to nie jest koniec swiata - mam nadzieje, ze o tym wiesz
a teraz usmiech prosze