Jak się czujesz?

[sikorkaa]

skonczylam wlasnie swe dzielo - cale 96 stron, a w piatek znow spotkanie z moja Pania promotor i znow kolejne poprawki ... i tak od paru ladnych miesiecy ...

a czuje sie rozpromieniona jutrzjszym spotkaniem z nowa kolezanka buziaki dla Ciebie J. (wiesz ze o Tobie pisze )

[prince]

Jak się czujesz???

A kogo to obchodzi??????????????????????????????

[sikorkaa]

prince, a chociaz samego siebie ...

[Goszka]

tu nie chodzi o to że kogoś musi koniecznie obchodzić jak się czujesz,chodzi o to że TY możesz to wyrazić,wyrzucić z siebie,zwerbalizować w jakiś sposób.
To chyba coś daje skoro temat liczy aż tyle wpisów

[prince]

Więc wyraziłem,wyrzuciłem z siebie wątpliwość że kogokolwiek to obchodzi.

[Goszka]

hmm skoro przez to miałoby być Ci lepiej...

[prince]

Goszka,nie traktuj mnie 'z góry'.Proszę.
Zawsze czułem że jestes dla mnie miła,to było dla mnie ważne.
Przepraszam,może źle wyraziłem to jak się czuję.Ale nie czuje się lepiej niż gnój który rozrzuca się po polu żeby buraki lepiej rosły.

[KATKA]

Agik Mahika
dziewczyny....

u mnie też"superowo" trzeci dzień z rzędu umieram na siedząco...cały dzień w pracy a awieczorem rycie...dosłownie....w piątek obrona ;( nie umiem anwet połowy...jest tego bardzo duzo...a ja długo miałam zaległosci.....nie wiem czy dam rade...boję się bo nie stać mnie an następne czesne do października ...w pracy starszny ruch nie ma szansy na wone...na dodatek paweł chwilowo bez pracy....kurcze....chciałabym sie bardziej sprezyć wysilić ale organizm odmawia posłuszeństwa...jakby mózg był przepełniony...myle się w pracy....nie potrafie powiedzieć co mam w głowie....chyba się przegrzałam
na dodatek nie mogę znaleźć domku dwóm małym kociakom z ulicy...maleństwa zginą na dworze a domki tymczasowe przepełnione.....

[Goszka]

Goszka,nie traktuj mnie 'z góry'.Proszę.
Zawsze czułem że jestes dla mnie miła,to było dla mnie ważne.
Przepraszam,może źle wyraziłem to jak się czuję.Ale nie czuje się lepiej niż gnój który rozrzuca się po polu żeby buraki lepiej rosły.

Przepraszam Prince,ja Cię naprawdę zawsze lubiłam i lubię nadal,wiem też,że każdy tutaj ma prawo wyrażać swoje uczucia tak,jak chce.
Kurczę,tylko odnośnie tego co napisałeś wcześniej to czasem odnoszę wrażenie,że z którejkolwiek strony by do Ciebie nie podejść to jest źle,czasem mam wrażenie jakbyś przez to że się pognębiasz czuł jakąś przyjemność.Dlatego tak napisałam.
Przepraszam nie miałam prawa.
Widzisz,mnie obchodzi jak się czujesz i nieraz zastanawiam się co u Ciebie bo chciałabym żebyś któregoś dnia mógł szczerze od serca napisać że jest dobrze i że jesteś szczęśliwy,albo chociaż że w Twoim życiu zdarzają się czasem jakieś dobre rzeczy
Pozdrawiam ciepło

[mahika]

---------- 22:29 24.06.2009 ----------

co do licha z tą pogodą u mnie od 2 miesięcy pada
A Was tam na południu to juz wogóle pozalewało
jest beznadziejnie... nie lubie narzekać na pogode bo nie mam na nią wpływu, ale to przesada...
jakis taniec deszczu ktoś zna? to zatańcze odwrotnie

---------- 22:31 ----------

pozostało nam 1,5 godziny na tym forum....

[Goszka]

aż 24 godziny przerwy
ps.Mahika odwrotnie to znaczy od tyłu???

[mahika]

kurcze, jeśli to miałoby przynieść słońce na kolejne kilka miesięcy to moze być od tyłu

truskawki mi gniją, czereśnie leca w oczach....

[April]

u mnie tez wszystko gnije
pada pada i pada
jak u Mahaiczki dwa miechy. a ja tylko spię.

[lili]

czuje sie niepewnie.
obcielam sobie grzywke, potrzeba zmiany naszla mnie nagle w lazience przy myciu zebow, niestety bylo juz za pozno do fryzjera a zmiana musiala zostac dokonana....

zobaczymy jutro przy porannym myciu zebow jak wystapie w pracy...
ps. do zobaczenia po reaktywacji forum!

[mahika]

a ja tylko pracuje i pracuje, na tym deszczu wystaję...