to ja uszykuje grunt dla nastepnego, tysięcznego wpisu, szczesciarza...
czuje sie zgaszona...
rainman napisał(a):we mnie tez czasem jest, tzn. czasem sie sobie samemu do tego przyznaje . ale mam nadzieje ze nic strasznego nie zrobisz... bo jak wszedlem przed chwila na psychotekst i zobaczylem numer ostaniego wpisu w tym watku, czyli Twoj, to bylo to 997. od razu misie to skojazylo z konkretnym numerem telefonu. mam nadziej ze to nie zadna sugestia Lili? .
ja teraz mam numer 998, ale to nie znaczy ze sie umnie pali... jakby co .
nastepna osoba bedzie 999, czyli pogotowie, a potem bedzie 1000! rekordowy 1000! co za watek!
sikorkaa napisał(a):"Pani malgosia bardzo dobrze pracuje, jeszcze nie mielismy tak pracowitej osoby u siebie" - uslyszec takie slowa z ust kierownika .... bezcenne ....
rainman napisał(a):---------- 22:28 18.06.2009 ----------
to dobrze
obawialem sie ze nikogo to nie rozsmieszy...
---------- 22:35 ----------
no ale zaraz bo my tu mamy nasza tysieczna . ciekawy bylem kto sie odwazy...
a to woman , gratulacje w PRL dostalaby pani malego fiata, telewizor kolorowy i pokoj z kuchnia w bloku no i moze dodatkowe kartki na mieso.
ale jest wolnosc i kapitalizm wiec
i weszlismy w natepny tysiac tej internetnoweli
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości