---------- 21:00 18.06.2009 ----------
we mnie tez czasem jest, tzn. czasem sie sobie samemu do tego przyznaje
. ale mam nadzieje ze nic strasznego nie zrobisz... bo jak wszedlem przed chwila na psychotekst i zobaczylem numer ostaniego wpisu w tym watku, czyli Twoj, to bylo to 997. od razu misie to skojazylo z konkretnym numerem telefonu. mam nadziej ze to nie zadna sugestia Lili?
.
ja teraz mam numer 998, ale to nie znaczy ze sie umnie pali... jakby co
.
nastepna osoba bedzie 999, czyli pogotowie, a potem bedzie 1000! rekordowy 1000! co za watek!
---------- 21:04 ----------
to rekordowy watek! jaki trafiony temat
moze dlatego za najbardziej podstawowy i jednoczesnie pytajacy o sedno zycia czyli samopoczucie...
gratulacje Judith!