Dziękuję ewka za odpowiedzi :*
Nie wiem co z tym moim facetem, jednego dnia nawet napisze, jest miły a potem dwa dni bez słowa, potem znów coś tam napisze. Temat 'My', wakacje nie jest poruszany, tylko tak o o niczym właściwie. Wczoraj np napisał ze dwa razy, ja coś się tam produkowałam więcej, ale olał to. A dziś milczy. Od czasu tej całej historii zadzwonił tylko raz. Nie wiem co o tym myśleć...co zrobić żeby zaczeło mu zależeć i żeby się zaczął starać?
Ja też się nie najlepiej czuję, ciągła niepewność, tęsknota, brakuje mi go - takiego jak był kiedyś
i ciągle zastanawiam się czy coś z tego będzie i co on czuję