Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **sikorkaa** » 6 cze 2009, o 15:19

1973 napisał(a):
... no u mnie duże zmiany i chyba na lepsze ...

serce rosnie czytajac takie slowa :hura:

oby z kazdym dniem bylo coraz lepiej.
pozdrawiam wojtku :cmok:

przez **ewka** » 6 cze 2009, o 21:43

1973 napisał(a):hmm mam nadzieję ze się nie mylę bo podoba mi się to jakim staje się człowiekiem ...

No.... no pięknie!
Mile brzmisz, Wojtek. Mam nadzieję, że się ułoży :ok:

przez **zizi** » 6 cze 2009, o 23:35

bardzo,bardzo ciesze się Wojtku ,że lepiej Ci
:haha:

przez **ewka** » 11 cze 2009, o 01:56

Hej Kolego, jak się miewasz?

Pozdróweczka;)

przez **1973** » 27 cze 2009, o 14:05

... witam serdeczne

... przepraszam za moją nieobecność ostatnie tygodnie były dla mnie wielką niespodzianką i byłem nie obecny w domu ... dużo czasu spędzałem z panią M.

... ogólnie jest dobrze chociaż nie idealnie jak to bywa w życiu.
Oboje mamy swoje przejścia i urazy z którymi musimy walczyć na codzień - jesteśmy bardzo podobni do siebie ... i albo to nam pomoże albo ... hmmm wolę myśleć inaczej.

Niestety ostatnio pojawiają się u mnie pewne wątpliwości ... czy to aby na pewno to a nie zapełnienie jakiejś dziury w sobie... . A może Ona tylko potrzebuje teraz kogoś na chwilę i takie tam inne ... niestety rozmowy tu nie pomogą potrzebny jest czas ... a z cierpliwością kiepsko ... wiem co ja czuję (tak trochę się za bardzo zaangażowałem ale chyba taki już jestem jak kogoś lubię bardziej ... spróbuję troszkę zwolnić a to niestety ciężkie zadanie)

... chociaż czasem mroczne myśli nie chcą odejść

... w przyszły wtorek idę się dowiedzieć coś o terapii ... zobaczymy

... pozdrawiam

przez **sikorkaa** » 27 cze 2009, o 14:26

---------- 14:24 27.06.2009 ----------

1973 napisał(a):
Niestety ostatnio pojawiają się u mnie pewne wątpliwości ... czy to aby na pewno to a nie zapełnienie jakiejś dziury w sobie... . A może Ona tylko potrzebuje teraz kogoś na chwilę i takie tam inne ...

takim czarnowidztwem mozna czasem wszystko zmienic, bo nam sie wydaje, ze jak jest dobrze, to cos tu jednak nie halo :roll:

a nie lepiej oddac sie temu uczuciu? nie myslec o najgorszym? roznie moze byc, pewnie ze tak, ale czy to oznacza, ze mamy nie wychodzic z domu bo nas moze przejechac samochod? jestem innego zdania, sprobuj wskoczyc na te gleboka wode i BYC ze swoja m.

tu i teraz ...

---------- 14:26 ----------

1973 napisał(a):
... chociaż czasem mroczne myśli nie chcą odejść

a czego one dotycza? :pocieszacz:

w ogole znow milo Cie goscic :buziaki:

i na dodatek z takimi dobrymi wiadomosciami

przez **ewka** » 28 cze 2009, o 23:22

Witaj;) Miło Cię widzieć;) Nie przepraszaj Wojtek - nie masz obowiązku referowania spraw... ale za to bardzo miło, że o nas pamiętasz;)

1973 napisał(a):dużo czasu spędzałem z panią M.

Czy to TA pani M.? O której wcześniej pisałeś?

1973 napisał(a):Niestety ostatnio pojawiają się u mnie pewne wątpliwości ... czy to aby na pewno to a nie zapełnienie jakiejś dziury w sobie... . A może Ona tylko potrzebuje teraz kogoś na chwilę i takie tam inne ...

Można i tak... ale po co, Wojtek? A jeśli i ona tak myśli? I oboje stawiacie tę niewidzialną barierę? Nie jesteście nastolatkami i jasne jest, że oboje coś tam już przeżyliście... ale też jasne jest, że możecie sobie pomóc i wiele dać - aby tylko nie babrać się za bardzo w przeszłości i nie wyszukiwać dziur. Cokolwiek jest i jakkolwiek jest - zawsze to jakiś całkiem niezły punkt startowy. Co zbudujecie - będzie Wasze!

Nie lękajcie się... jak zwykł mówić nasz Wielki Rodak.

Trzymam kciuki.

przez **1973** » 16 lis 2009, o 08:49

Witam serdecznie wszystkich ... jutro mam w końcu rozwód

a póżniej zobaczymy co dalej ....

Pozdrawiam

przez **ewka** » 16 lis 2009, o 19:33

To na razie trzymamy kciuki za jutro...
:ok:

przez **1973** » 17 lis 2009, o 16:00

... i już po rozwodzie
... jedna sprawa załatwiona, teraz dalej ...

przez **sikorkaa** » 17 lis 2009, o 16:22

szybko poszlo - w sumie to nawet nie wiem czy sie w takich sytuacjach gratuluje czy nie :roll:

rozstania to jednak zawsze porazka ze cos nie wyszlo ....
z innej strony mysle sobie ze zawsze to jakiestam mniejsze zlo.

wszystkiego dobrego Kolego :kwiatek2:

przez **ewka** » 17 lis 2009, o 23:54

Z rozwodem idzie o wiele szybciej, niż ze ślubem.
Rozumiem, że "dalej" znaczy - biorę się za następną sprawę? No to kciuki trzymamy dalej :ok:

przez **1973** » 24 gru 2009, o 15:17

... wesołych i spokojnych świąt w gronie bliskich, puszystego śniegu oraz sympatycznego zająca ...

przez **zizi** » 25 gru 2009, o 09:49

Tobie też 1973 :mikolaj_choinka:

Wesołych Świąt

a jak wogóle czujesz się??
u Ciebie też sporo zmian

:pocieszacz:

przez **ewka** » 26 gru 2009, o 14:19

I nawzajem!
Dzięki;)

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

mroki ...

Kto przegląda forum