Ciesz± mnie Twoje słowa Mahiko:)
A z tymi zaręczynami... Cóż, ja jestem typow± kobiet± stworzon± do prowadzenia domu, mienia dzieci i męża który bedzie szcze¶liwy przy moim boku. To wszystko raczej z tego że chce kogo¶ uszczę¶liwić, obdarować, cieszyc się z kim¶ z czego¶. Nasza miło¶c jest wyj±tkowa i On też i bedzie tak dopóki bedziemy sie o to starać, a cóż nam zostaje innego w życiu jak nie miło¶ć i dażenie do niej wszelkimi możliwimy sposobami?
A zaręczyny-Boże! Cud nad cudy zaraz po ¶lubie i narodzinach dzieci±tka:) Magiczna chwila, owiana tajemnic±. Ale wiesz, nie zawsze to facet dedycuje o tej chwili. Z tego co mi wiadomo czę¶ciej się zdarza ze to oboje partnerów planuje na konkten± date Ten Dzień.
Mahiko, ciesz sie również że mój cięty języczek nie został odebrany zbyt Ľle i obojętnie;)))