ja Ci powiem : na początku na pewno nie. być może to potrwa bardzo długo. ale czas uleczy rany. ZAPEWNIAM
to jest zrozumiałe że chcesz wiedzieć na czym stoisz i jaka Twoja przyszłość, jak on tego nie rozumie to znaczy że Ci nie zapewni tej przyszłości tak jak Ty byś chciała. Niech się decyduje albo spada. A skoro taki jest to żeby był w zgodzie z własnym sumieniem będzie mówił że kocha ale Ty nie chcesz czekać i naciskasz mimo że wiesz że tego nie lubi, że Ci nie może nic zapewniać ale chce dla Ciebie szczęścia - jednym słowem wzbudzi w Tobie poczucie winy że wyjdzie że to Ty wszystko popsułaś a on chciał dobrze... jakie to było by typowe... ale nie daj się!