matylda
zapewne jest Ci mimo wszystko w głębi duszy przykro że wpadł obrażony jak osa, jak po ogień i juz go nie ma. jak normalna miękka baba liczyłaś pewnie w głębi serca na to, że będzie miękki, przepraszający, kajający się w żalu i w ogóle na kolanach. Co nie?
Jego reakcja moim zdaniem świadczy o tym, że go zaskoczyłaś swoją prośbą i zachowaniem.
Czyż on wcześniej nie zaskoczył Cię bardziej?
Jeszcze daleko do tego żeby było między Wami 1:1
Jesteś bardzo dzielna, bardzo bardzo dzielna.
I dobrze, że odbyło się szybko i krótko. Nie będziesz się dodatkowo szarpać z emocjami.
Teraz zaczyna się nowa część Twojego życia. Bez tych wszystkich jego drobiazgów będzie Ci dużo łatwiej!
pozdrawiam ciepło
lili