Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Postprzez impresja » 30 kwi 2009, o 10:05

ale musze to przezyc...


Nic nie muszisz..............musisz oddychać ,jeść ,pić ...........a resztę to wybierasz.........o wszystkim innym decydujesz..........

Wypisz sobie na kartce wszystko co "musisz" ,zacznij od wyrazu "muszę" ...zrobic to i tamto ,nie zastanawiaj sie zbyt długo ,tylko napisz odruchowo i sprawnie .A potem przepisz te zdania zastępując wyraz "muszę" wyrazami "postanawiam ,wybieram ,chcę"
Przymierz sie do nowych zadań i sprawdź ,czy pasują .Być może niektóre nie ,ale daj sobie czas i byc moze okaże sie ,ze taka jest rzeczywistosć.

Kiedy "ywbieram,,postanawiam ,chcę" czynie siebie odpowiedzialnym .Staję się panem siebie,zaczynam życ w pełni.
Sytuacje 'muszę"jest koniecznością ,nie ma w niej przyjemności.Nie zawsze wybieram to co lubie ,czasem rezygnuje z teog co mi sie podoba ,sby utrzymać pracę,ale wtedy to tez świadomi biore na siebie odpowiedzialnośc bo WYBIERAM !!! to co jest dla mnie niezbędne .A wiec podejmuję świadomy wybór i to jest moja decyzja.
cyt."Wyraz "musze"[przypomina troglodyte dżwigającego na plecach w pocie czoła glaz.Wyraz twarzy jego jest wściekły i umęczony.
Kiedy wybieram ,głaz nie zniknie ,ale wyobrazam sobie tego troglodyte,jak na prymitywnych kółkach lezy glaz a na nim siedzi on i kieruje .......
Wie ,ze móglby zejść z kamienia ,gdyby mial tylko ochotę........"
impresja
 

Postprzez rainman » 1 maja 2009, o 14:52

dziekuje impresjo,
mysle ze masz duzo racji. wazne jest podejscie i swiadomsc wlasnych wyborow i odpowiedzialnosc za nie. moze kiedys faktycznie skozystam z tej rady zeby sobie wypisac rzeczy do zrobienia.
piszac "musze to przezyc" mialem bardziej na mysli wlasnie to ze ja chce i decyduje sie to przetrwac, a nie ze cos mnie z musza. nie jestem specjalista od angielskiego ale moze to taka roznica jak w angielskim miedzy "I must ..." i "I have to ...". chyba ze sie myle.
I faktycznie pewnie sam sobie jestem winien ze nie moge nadazyc ze wszystkim, bo nie umiem pewnych rzeczy zostawiac i moze za duzo chce zrobic. ale bardziej prawdopodobne jest to ze wszysko robie za wolno i dlatego sie ciagle spiesze.
no ale dochodza rzeczy ktore wkurzaja i sa konsekwencja wyborow ale i takie ktoredzieja sie niezaleznie.
no a poza tym jestem ostatnio rozdrazniony moze przez alergie ktora daje mi popalic.
a no i zeby juz wylac cala czare goryczy ;) to jestem strasznie zapominalski, glownie jesli chodzi o jakies drobnostki, czyli np. kiedy wychodze z domu to najczesciej czegos zapmne co mialem wziac ze soba.
no to tyle :)
Avatar użytkownika
rainman
 
Posty: 245
Dołączył(a): 11 lut 2008, o 23:14

Postprzez woman » 1 maja 2009, o 17:01

Od rana słonko, taras, kawka, opalanko, gazetka, spacer boso po trawie, czyli maksymalny relaks.......... :D
Jest bosko 8)
Avatar użytkownika
woman
 
Posty: 923
Dołączył(a): 26 sty 2009, o 21:12

Postprzez matylda » 1 maja 2009, o 17:37

Czuję się fatalnie. Znowu! :(
Nie mam już siły, nie wiem co robić.
Od wczoraj nie ruszam się z łóżka, nic mi się nie chce, na nic nie mam ochoty.
W mieszkaniu wygląda tak, jakby przeleciał halny, lodówka pusta, wszędzie porozrzucane książki, płyty, ciuchy... A ja? Tak blada, że aż sina, z podpuchniętymi oczami, zmęczona, wyglądam jak kupa nieszczęścia, jak "idź stąd i nie wracaj...".
:cry:
Avatar użytkownika
matylda
 
Posty: 659
Dołączył(a): 6 lip 2007, o 17:54
Lokalizacja: nibylandia

Postprzez Sahara9 » 3 maja 2009, o 18:04

zagubiona i poirytowana
Sahara9
 
Posty: 78
Dołączył(a): 3 lis 2008, o 16:12
Lokalizacja: pustynia

Postprzez Księżycowa » 3 maja 2009, o 19:59

Zawiedziona i rozczarowana sobą, winna i z wyrzutami sumienia oraz całkowicie bezradna w tej przykrej sytuacji a to najgorsze. Czuję strach, że stracę coś ważnego Ogólnie czuję jeden wielki ból, który przepełnia każdą cząstkę mojego ciała i po prostu okropnie... :cry:
Księżycowa
 

Postprzez impresja » 3 maja 2009, o 23:17

Odurzona zapachami wiosny,oczarowana przepieknym weekendem na wyjeździe,wygrzana na słońcu jak kot i mrucząca rozkosznie z zadowolenia:):):)
Jak cudnie żyć !!!!!!!! Tyle fajnych rzeczy mnie spotyka,a na jakiś czas oślepłam ,ale odzyskałam wzrok i powoli odzyskuje pełnię zmysłów :):):)
Rozdaję dobrą energię.............koto chce niech bierze ile potrzebuje ,aby odpędzić smutki ..................
impresja
 

Postprzez mahika » 3 maja 2009, o 23:21

to ja poproszę o kielich szczęścia, moze to być bukiet pachnącej łąki w połączeniu z fantastycznym facetem i "rejsem" kajakami po jeziorku.....

ehhhh.... :(

Zostaw dla siebie tą energię, nigdy nie wiadomo kiedy Ci sie przyda, kiedy zwali sie na Ciebie chmura z gradobiciem.... fajnie jest wtedy rospostrzec słoneczny parasol....

mam cięzki okres uczuciowy... wypalona nadal...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez impresja » 3 maja 2009, o 23:33

A ja myślalam ,że po tym wymarzonym sukcesie ,który nie dawno byl Twoim udzałem jesteś szcześliwa? Że to Ty masz wlaśnie tą energię?Przyznam się ,że trochę jej od Ciebie sobie wziełam .Bo te wszystkie gratulacje ,wykrzykniki ,wesołe mordki dzialaja na mnie energetyzująco. Cieszy mnie czyjś sukces ,bo to daje nadzieję ,że można ,że się uda ,że bedzie dobrze..........:):):)
impresja
 

Postprzez mahika » 3 maja 2009, o 23:39

Jak to mówią, nie mozna miec wszystkiego. cos się uda, coś zawali. mój związek to dupa wołowa :evil: , nie mam juz siły....

tylko ta siła we mnie ze nic tym razem nie stanie mi na przeszkodzie i uda mi się z firmą, trzyma mnie w ryzach, zeby sie nie rozkleic....
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez impresja » 3 maja 2009, o 23:47

znajdź w sobie odwagę ,żeby to zmienic ,a masz jej w sobie duzooooo
impresja
 

Postprzez mahika » 3 maja 2009, o 23:55

to prawda, coraz więcej... nadejdzie ten czas, dzięki :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez matylda » 4 maja 2009, o 10:17

znośnie...
Avatar użytkownika
matylda
 
Posty: 659
Dołączył(a): 6 lip 2007, o 17:54
Lokalizacja: nibylandia

Postprzez caterpillar » 4 maja 2009, o 11:24

znudzona :? i zmeczona... idem na kawe..i ide na slonce, ide w cholere od kompa.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez matylda » 4 maja 2009, o 11:29

coraz mniej znośnie...
Avatar użytkownika
matylda
 
Posty: 659
Dołączył(a): 6 lip 2007, o 17:54
Lokalizacja: nibylandia

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości