Megie napisał(a):dziekuje Wszystkim za mile odpowiedzi..
Ale nie chce mi sie juz w ogole gadac..
siostra ktora miala dojechac nie dojechala..
pociag podobno mial opoznienie
a ja powiem ze mam ten pociag gdzies!!!
<Mama czekala na nia! ku...wa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
i jeszcze zagladam na to forum i mnnie draznia niektore wypowiedzi.
moze jestem przewrazliwiona. OK
narazie pap
zycze wszystkim wszystkiego dobrego
Megie, czy wszystko w porzadku? Jak sie czujecie Ty i mamusia?
Bardzo poruszyl mnie Twoj post!