przez magosza » 9 maja 2007, o 11:01
dziękuję wam za wpisy .. macie rację wszyscy,,
najgorszę w tym to,że ojciec zerwał kontakt ,siostra tymbardziej ,jedynia matka ,która nie był± wobec mnie często wporz±dku próbuję się ze mn± kontaktować..
dzi¶ ma przyj¶ć.. na chwilę.. i wiem,ze będzie próbowała mi wcisn±ć jak±s kasę ,bo nie pracuję ,bo to bo tamto.. owszem kasa mi w tej chwili potrzebna ,ale nie powinnam jej przyjmować.. bo nie wiem czasem odnoszę wrażenie,że ona w ten sposób probuję jako¶ wykupić swój brak zainteresowania wobec mnie .. da kasę i załatwione ,może nie odzywać się do mnie więcej...
..;( eh..
... dla mnie siostra to ma przesrane za przeproszeniem ,nie chce znać tej baby ..,najlepszw w tym,że ona jak co¶ to zwala na mnie i czyni mnie odpowiedzioln± za nasze krzywe relację.a to nie prawda.. jasne ,nie jestem ¶więta ,ale wobec niej nie można być wporz±dku.. skoro Ľle mnie traktuję. i uważa się za kogo¶ lepszego..
..ojcu nie wybaczę ,że nie zwolnił pracownicy z interesu rodzinnego która bez powodu podniosła na mnie głos.. , siostrę jak obraziła kiedy¶ pracownica to wyleciała ,a na mnie to mozna srać nie?.. taaaa..