---------- 11:07 08.04.2009 ----------
Goszka wlasciwie to nie wiedzialm nigdy co Ci napisac..moi rodzice rozwiedli sie tak szybko jak sie pobrali wiec ja bylam bardzo mala wtedy.
Rozumiem,ze Twoja mama postanowila rozejsc sie z twoim tata ..a w kazdym razie mieli juz dosc zycia razem.
Wiesz tak sobie mysle mama i tata w jednym domu to nie koniecznie szczesliwa rodzina i jesli faktycznie bylo zle miedz nimi to ja mysle goszko ,ze taka sytuacja bylaby dla Ciebie z czasem jeszcze bardziej meczaca.A tak..mysle ,ze z czasem ojciec (bo rozumiem ,ze to on nie moze sie z tym pogodzic) jakos to sobie uporzadkuje.
Goszka to dorosli ludzie.Pocachontas napisala ,ze po "ktorejkolwiek staniesz stronie i tak bedziesz na przegranej" pomysl o tym.
Moze ta sytuacja zmobilizuje Cie do ustalenia relacji dorosly-dorosly..o czym piszesz.
moze ,ze na poczatek warto pomyslec o tym za co odpowiedzialna jestes Ty i tylko Ty,jaki kawalek w tej sprawie nalezy do Ciebie.Taki zdrowy egoizm Goszko.
---------- 11:12 ----------
Goszko tak sobie pomyslalam jeszcze nadal masz mame i nadal masz tate to sie nie zmienia i wcale nie znaczy ,ze juz teraz bedzie tragicznie..najwazniejsze zeby cie kochali Goszko. Ja po rozwodzie nie mialam ani jednego ani drugiego bo kazde poszlo w swoja droge...
pozdrawiam.