jak odzyskać wiarę w siebie...

[matylda]

On już dla mnie nie istnieje! Gardzę nim! Nie ma go!

I daj Boże, żebym utwierdziła się w tym przekonaniu i nigdy zdania nie zmieniła.

My¶lę, że sobie poradzę. To był kopniak, który postawił mnie na nogi, otworzył oczy...

[ewka]

---------- 20:58 31.07.2007 ----------

Nooo... je¶li wiesz, że Ci nie spaprze tego wyjazdu, to nie ma problemu - jedĽ i dobrze się baw;)

---------- 21:00 ----------

Ewciu! piekne masz to oczko!!!! mruga?

Noooo;) Nie, ono nie, ja tak;) Zmieniałam, tamto było zbyt wyraziste;)

[Dorku]

JedĽ, jedĽ......masz okazję mu pokazać, że na nim ¶wiat się nie kończy.

Tylko mała pro¶ba, nie pozwól jeszcze raz się poniżyć, ok?

[matylda]

Dorku,
Obiecuję! Nie dam się!

I jeszcze jedno - jaki ten los przewrotny...
On kiedyć chciał wyjechać do UK. Ja nie chciałam, ale byłam gotowa to zrobić dla niego i wysłałam moje cv w kilka miejsc, miałam nawet z 2 rozmowy. Wła¶nie, przed chwil± sprawdziłam pocztę i dostałam propozycję pracy pod Londynem i to jeszcze w moim zawodzie!
A on? Od jutra bezrobotny...

Kurczę, żeby w życiu prywatnym układało mi się choć w połowie tak dobrze, jak w zawodowym... No i się rozmarzyłam...

[Dorku]

A ja powiem tak: dobrze, że chociaż na zawodowym podwórku porz±dek, bo jakby tak na oba fronty nam się waliło, to.... eh lepiej nie my¶leć.

[matylda]

Boję się! Naprawdę boję się tych wakacji!