Gosiak napisał(a):ale on zwial jak tchorz...
Gosiak napisał(a):Czy faceci tak maja, czy dla nich rozstanie to bulka z maslem??
Gosiak maly napisał(a):Myslicie, ze dobrym pomyslem bylyby proby nawiazania z nim kontaktu?
Przeczytałem całość, to tylko wrażenie, bo nie patrze szablonowo.
Krzywde radami? Kazda osoba sama podejmuje decyzje, czym więcej ma opcji wyboru tym lepiej. Póki co wasze od 2-ch miesiecy nic nie dały, wiec raczej nie zaszkodze. Prosze nie wypowiadać się na moj temat w watkach innych osób już kilka razy prosiłem. Kto ma problem to pisać na PW aby burdelu i śmietnika nie robić.
Gosiaku, przepraszam, że w Twoim temacie, ale nie chce aby inni śmietnik tutaj robili.
Szafirowa napisał(a):Daniel donikąd nie wyjechał, tylko Gosiak wyjechała, wróciła z GB do Polski
Szafirowa napisał(a):Gosiak nigdzie nie napisała, że ma mu coś takiego za złe, lub że ma z tym jakikolwiek kłopot
Gosiak maly napisał(a):Wczoraj np. (ten weekend oboje mielismy wolne), spedzil praktycznie caly dzien ze znajomym (naprawiajac mu komputer), a wieczorem jak przyszedl,zaproponowal wspolne obejrzenie filmu, po czym "na chwile" wyskkoczyl do kolegi - Polaka, ktory mieszka pietro nizej. Ta "chwila" trwala 3 godziny, tak wiec nie czekajac na niego polozylam sie spac.
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: irgiwidebu i 123 gości