silna potrzeba bliskoci... lęk przed strat±, odrzucenie
Posty: 63
• Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
przez Olsa » 28 lip 2007, o 10:29
wiesz
my¶lę że prawda jest najważniejsza, choć czasem trudna, i bolesna, ale procentuje, mówi±c prawdę można wiele zyskać, a kłamstwo zawsze wyjdzie na jaw wcze¶niej czy póĽniej, maleńkimi kroczkami i do przodu, cieplutko przytulam
my¶lę że prawda jest najważniejsza, choć czasem trudna, i bolesna, ale procentuje, mówi±c prawdę można wiele zyskać, a kłamstwo zawsze wyjdzie na jaw wcze¶niej czy póĽniej, maleńkimi kroczkami i do przodu, cieplutko przytulam
-
Olsa - Posty: 64
- Dołączył(a): 9 maja 2007, o 15:38
- Lokalizacja: warszawa
przez micailo » 28 lip 2007, o 12:40
Przy odpowiednim wsparciu ludzi, którzy swoj± obecno¶cia pozwola poczuc sie bezpiecznie ze wszystkim tym, co prawda z nas wydobędzie. Tak czuję ja. Potrzebuje ludzi, swiadomy jestem moich emocjonalnych głodów i tego jak to utrudnia obcowanie prawdziwe z innymi, zwłaszcza ważnymi ludzmi, którzy cos zmieniaja w nas. To jest walka między pragnieniem wolno¶ci i lękiem... traumatycznym.
- micailo
- Posty: 21
- Dołączył(a): 19 cze 2007, o 16:31
przez Pytajaca » 28 lip 2007, o 19:47
micailo napisał(a): swiadomy jestem moich emocjonalnych głodów i tego jak to utrudnia obcowanie prawdziwe z innymi, zwłaszcza ważnymi ludzmi, którzy cos zmieniaja w nas. To jest walka między pragnieniem wolno¶ci i lękiem... traumatycznym.
Dobrze, ze jestes tego swiadomy i chcesz cos zmienic. Wielu DDA dalej woli zyc w schemacie wyparcia i klamstwa.
-
Pytajaca - Posty: 690
- Dołączył(a): 19 maja 2007, o 18:34
przez Applee » 30 lip 2007, o 17:08
micailo napisał(a): Potrzebuje ludzi, swiadomy jestem moich emocjonalnych głodów i tego jak to utrudnia obcowanie prawdziwe z innymi, zwłaszcza ważnymi ludzmi, którzy cos zmieniaja w nas. To jest walka między pragnieniem wolno¶ci i lękiem... traumatycznym.
Podpisze sie pod tym wszystkim czym tylko moge! Dopiero niedawno ktos mi uswiadomil, ze jestem dda...Wybieram sie na terapie...Jedna rzecza, ktorej sie obawiam, to to,ze po terapii niewiele sie zmieni i bede sie meczyla z sama soba tak jak do tej pory.
- Applee
- Posty: 170
- Dołączył(a): 21 lip 2007, o 15:40
- Lokalizacja: Wawa
przez chane » 30 lip 2007, o 22:30
Micailo, czuję dokładnie jak Ty. Pragnienie i lęk ci±gle ze sob± walcz±. Ta wewnętrzna walka jest bardzo wykańczaj±ca. Pochłania masę energii, któr± możnaby spożytkować zupełnie gdzie indziej...Ale żadna z sił nie chce się poddać. Nagrod± jest blisko¶ć i ukojenie. Jak tu znaleĽć złoty ¶rodek? Ja już się pogubiłam.
Gdyby kto¶ przypadkiem przesłał mi t± ksi±żeczkę na maila, to byłabym baaardzo wdzieczna
chane.7@wp.pl Z góry dziekuje
Gdyby kto¶ przypadkiem przesłał mi t± ksi±żeczkę na maila, to byłabym baaardzo wdzieczna
chane.7@wp.pl Z góry dziekuje
- chane
- Posty: 10
- Dołączył(a): 11 lip 2007, o 21:28
przez felicity » 9 sie 2007, o 20:28
Ksi±żka faktycznie warta uwagi, czytałam kiedy¶, chuda i konkretna. DDA ma przede wszystkim lęk przed blisko¶ci±, boimy się wi±zac ae ja sobie posatnowiłam wzi±c tego byka za rogi, bo nie mam zamiaru obudzić się w wieku 60ciu lat i wspominać tego co mnie omineło!Wa też życze powodzenia!
-
felicity - Posty: 397
- Dołączył(a): 28 lip 2007, o 23:31
Posty: 63
• Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości