---------- 22:08 29.03.2009 ----------
Goszka napisał(a): chyba nigdy nie widzimy siebie tak,jak nas widzą inni.
pelna zgoda
ale musze te moje wstretne 3 grosze dorzucic - otoz jesli mamy pozytywny obraz siebie to i inni jakos tak przychylniej na nas patrza, nieprawdaz??
---------- 22:12 ----------1973 napisał(a):sikorkaa*** dzięki lecz nie jestem facetem co wyrywa, ot tak musi sobie zaiskrzeć...
oczywiscie ja to tak szczeniacko nazwalam (mloda gowniara jeszcze ze mnie wiec sie prosze nie spodziewac
), ale chodzilo mi o to samo mniej wiecej - czyli z fajnym czyms w sobie mozna smialo w swiat wyruszac i ..... iskrzyc, iskrzyc i iskrzyc
sledze na biezaco Twoje watki i mam wrazenie, ze bardzo Cie meczy sytuacja, w ktorej sie znalazles. sciskam mocno i wierze, ze z czasem uda Ci sie w zwiazkach
p. s.
czy to hipokryzja z mojej strony, ze wierze w powodzenie innych a w swoje juz powoli przetaje??