Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **ważka** » 26 mar 2009, o 22:51

Peace,love & Rock!

Jestem za! :twisted:

przez **mahika** » 26 mar 2009, o 22:53

Bunia, masz jeszcze ponad 100 dni

31.07-2.08 :!:

woodstock fajna sprawa, tylko ludzie coraz młodsi na niego przyjeżdżają... :mrgreen:

przez **poca** » 26 mar 2009, o 23:01

---------- 21:54 26.03.2009 ----------

ja teeeeeeeeeż :gites:

wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem.. llaaaal

---------- 22:01 ----------

tak mi się nasunęło odnośnie nowego (na wesoło) działu
dzisiaj pukapuk pisał ( co prawda w innym kontekście)
cyt. ,,tu trzeba porządnie pierdolnąć drzwiami i zająć się tym co tu i teraz"... .
no i tak pomyślałam, że nieraz fajnie tak rypnąć drzwiami na głupawo ześwirować i se poświrować na wesoło.......

przez **bunia** » 26 mar 2009, o 23:04

....a czy to zabronione ? smiech i swirkowatosc ida w parze a to zdrowie....rowniez psychiczne wiec na temat :wink:

przez **mahika** » 26 mar 2009, o 23:08

A mi łazi po głowie myśl, ze potrafimy sobie napsuć nerwów, ale też poprawić sobie wzajemnie humorki :wink:

osobiście mam dobry humor :!:

może na chwilę, ale wkońcu :!:

i nie omieszkam o tym wspomniec w dziale depresja w wątku judith, jak się czujesz.... :lol:

przez **moratar** » 31 mar 2009, o 22:41

Nie, nie jestem jakimś innym wcieleniem osoby co tu wcześniej pisała.
I docinki personalne pod moja osoba spływaja po mnie niewzruszenie.
Zato na docinki w stylu "mam nadzieje że twoja ukochana która skrywa swą cnote przed toba, będzie sie puszczaść na prawo i lewo" właśnie tak ostro będę reagował, bo uważam że to nie fair.
Nie widze sensu pisać takich rzeczy (jak w pw) publicznie jeśli me słowa są skierowane do jednej osoby, a nie do wielu. Nie ma to nic wspólnego z tchórzostwem czy wstydem, poprostu jestem kulturalna osoba (na swój sposób) i nie będe bluzgał publicznie, pozatym to by było nie na temat.

przez **KATKA** » 1 kwi 2009, o 07:38

mam nadzieje, ze niewielu będzie się tej twojej osobistej kultury od Ciebie uczyć

A personalne problemy mozesz sobie wsadzić...nikt tu ci krzywdy nie zrobił...nikt tez sie nie zniżył do Twojego poziomu wypowiedzi....wiec po co ta obrona....czytając niektóre Twoje posty (z pominięciem tych nie na poziomie) też mogąłbym stwierdzić, ze są to ciekawe wypowiedzi wnoszące coś do sprawy...widze jednak,z ę się motasz i w każdym poście zmieniasz zdanie....raz rozumiesz pewne kwestie za chwile już nie...że juz nie wspomne o poziomie wypowiedzi kierowanych na pw.....wydaje mis ie też ze bluzgi...i kulturalna osoba w jednym zdaniu jakos w parze nie idą

zycze wiecej pokory na co dzień

przez **moratar** » 1 kwi 2009, o 10:18

Jakoś nie interesuje mnie twoje zdanie. I mimo moich pw nadal tego nie skumałaś, dziwne.

przez **agik** » 1 kwi 2009, o 10:56

Moze dlatego, ze uzyłeś nieodpowiednich środków perswazji???

Taki rysunek Mleczki był kiedyś: jeden facet lezy z podbitym okiem, a drugi stoi z wyciągniętą pięscią... I ten leżący mówi: widzę, zę nie tylko masz mocne argumenty, ale równiez potrafisz je uzasadnić... ( nie cytat, ale jakoś tak to leciało)

Miłego dnia