- tak mam Cie (juz od dluzszego czasu) ochote zapytac czym Ty sie na codzien zajmujesz? Twoje wypowiedzi sa co najmniej .... naukowe.puściłam się
przez sunset1212 » 23 mar 2009, o 23:25
---------- 22:21 23.03.2009 ----------
hhmmm..Amirze, cóż mam powiedzieć, bardzo ładnie przedstawiłeś ten problem
Ja uważam, ze takie wybuchanie w internecie i dawanie upustu emocjom daje pewną ulgę, ale nie sądzę, aby pomagało w realu... Sama nie szukałam, ale są na pewno w necie takie miejsca, gdzie mozna rozładować złość, nie wyrządzając przy tym przykrości innym. Moratar nie poszukał dobrze takiego miejsca i jakiś swój zapas złości wyładował tam gdzie często ostatnio zaglądał i ma już swoich "słuchaczy".
Tak na prawdę w przypadku obrazania na forum nie da się ukarac takiego agresora, bo usunięcie delikwenta nie utrudni mu zalogowania się pod innym nickiem, z czystym kontem. Iznów robi swoje...
Ja nigdy sama nie obrażałam nikogo z własnej inicjatywy i staram się nie reagować agresywnie na skierowane w moją stronę ataki. Ale niestety tutaj tak się zebrało, że musiałam dać upust złości... Jeśli ktoś jest urażony jeszcze raz przepraszam
---------- 22:25 ----------
hehehe chwila ciszy, bo wszyscy teraz czytaja wypowiedź Amira
zgadzam się z Sikorką, że to "podejrzanie" brzmi oświeć nas, czym się zajmujesz??
hhmmm..Amirze, cóż mam powiedzieć, bardzo ładnie przedstawiłeś ten problem
Ja uważam, ze takie wybuchanie w internecie i dawanie upustu emocjom daje pewną ulgę, ale nie sądzę, aby pomagało w realu... Sama nie szukałam, ale są na pewno w necie takie miejsca, gdzie mozna rozładować złość, nie wyrządzając przy tym przykrości innym. Moratar nie poszukał dobrze takiego miejsca i jakiś swój zapas złości wyładował tam gdzie często ostatnio zaglądał i ma już swoich "słuchaczy".
Tak na prawdę w przypadku obrazania na forum nie da się ukarac takiego agresora, bo usunięcie delikwenta nie utrudni mu zalogowania się pod innym nickiem, z czystym kontem. Iznów robi swoje...
Ja nigdy sama nie obrażałam nikogo z własnej inicjatywy i staram się nie reagować agresywnie na skierowane w moją stronę ataki. Ale niestety tutaj tak się zebrało, że musiałam dać upust złości... Jeśli ktoś jest urażony jeszcze raz przepraszam
---------- 22:25 ----------
hehehe chwila ciszy, bo wszyscy teraz czytaja wypowiedź Amira
zgadzam się z Sikorką, że to "podejrzanie" brzmi oświeć nas, czym się zajmujesz??-
sunset1212 - Posty: 55
- Dołączył(a): 3 mar 2009, o 00:12
mi to trochę odbiór zaburza przez moratar » 24 mar 2009, o 01:36
Ok nie taki był zamiar, ale widocznie musze sie obronic w watku nie moim, coponiektóre panie ustawicznie skierowuja ten wątek na moja osobe.
Sikorkaa Obrazilem ciebie personalnie badz nie? Ciebie i Kogo jeszcze? Jak mogłem Cie urazić nigdy nie napisałem żadnego słowa do Ciebie.
Użyłem laciny? 'walic'? inne slowa to zaledwie cytaty padajace ze slow przedmowczyn.
Dlaczego miałbym Cie obrażać na pw sunset? Przecież nic mi nie zrobiłas, ani w rzaden sposób nie obraziłaś ani nie złożyczyłaś, conajwyżej nie rozumiałaś lub nie chciałaś zaakceptować to co pisałem albo poprosu pisałaś że nie rozumiesz gdyż tak lepiej wygląda.
Amir mój nick ma znaczenia jest to imie, tak samo jak Amir. Ciekawa analiza aczkolwiek nie do końca trafna bo podstawowym moim celem ma tym forum jest zbieranie informacji dla mnie użytecznych, a przy okazji może komuś coś pomoge.
Goszka niby że czym złamalem regulamin? Obrażałem kogo? Czym? Zgodzenie się z czyjms zdaniem w tym wypadku zdaniem sunset obraziło kogo? wszystkich? Ok moze wszystkie panie są obrażone, ale ja ich nie obraziłem, spowodawalem że są obrazone, ale nie spowodowałem ich obrażenia. Są obrażone na mnie ża moje wypowiedzie. Gdyż sie z nimi nie zgadzaja, a nie dlatego że pisze o nich czy o ich uczuciach, bo nie pisze o nich ani ich czynach czy uczuciach.
A może sunset sie obraziła że pomyślalem tak samo jak Ona? Tak samo mogę się obrazić na sunset że pomyślała tak samo jak ja.
Sunset, w czym niekonsekwentny? Cały czas trzymam sie takiego samego zdania. Cały czas uważam ze jestes "zgadzam sie z twa samoocena (łacina ocenzurowana aby nie razilo)", i nie mówie że to jest zle ze jestes.
Goszka, prawie zajarzyłas ale sobie zaprzeczyłaś, właśnie nie napisałem tego że druga połówka tego nie zmien. Celowo własnie tego nie napisałem bo o to chodzi.
sunset1212, Już zakładałem mój wątek. Jak klikniejsz na napis "Posty: 39" to możesz też przejrzec kto co pisał.
Mahika, przecież jestem kulturalny. Prawdziwosc to pojecie wzgledne, dla mnie wystarczy tyle ile jest. Jesli potrzebujesz więcej to niestety nie mój problem, albo stety .
Oczywiście Goszka każdy żyje w innym świecie, każda osoba ma onna osobowość i inna percepcje oraz inny punkt widzenia, dlatego dla każdego swiat wyglada inaczej.
Może napisz goszka pw do admina z prosba o skasowanie twojego konta na tym forum. Ja nikogo nie obrażałem, conajwyżej przyznałem racje przedmówcy.
Woman zazdrościsz ze produkuje sperme? Twoje wypowiedzi nie są logiczne. Mózg uciska sperma, skad masz takie doświadczenia, sama organoleptycznie zprawdzałaś? Wątpie, abym kiedykolwiek miał jakąś sperme bliżej mojego móżgu niż wiekszość pań miała jakąś sperme bliżej ich móżgu.
Katka nie wystarczyło Ci że złożyczyłaś mi w innym wątku to jeszcze tutaj mnie oczerniasz... i do adminów piszesz że kopiesz faceta a on sie zlości i dlatego jest 'bee', a powinien sie cieszyc jak go kopie...
Rainman nigdy nie chciałbym być na miejscu tego chłopaka, kopulować z dziewczyną zalaną w trupa w jakimś parszywym miejscu jak klatka schodowa, ... chyba bym zwymiotował... to jakas wyrafinowana torura by była, nie dziekuje. To wogóle jakaś patalogia tak robić lub myśleć że to może byc fajne i ktos może zazdrościc eewwww...
Ewidentnie panie miały ze mna jakieś problemy ale nie dokonca wiadomo jaki, może tak tylko sobie piszą bo jest okazja posty ponabijac? ... a elka to ma juz 1400 postow!!! mam nadzieje że nie chodzi tylko o posty, bo było bo to tak nieprzyjemnie płytkie. Uwagi personalne lepiej chyba kierować na PW, chyba że chodzi o jakiś dziwny dewocjinalizm "a pokaże jaka jestem twarda" czyli postawa, którą amir opisał.
Sikorkaa Obrazilem ciebie personalnie badz nie? Ciebie i Kogo jeszcze? Jak mogłem Cie urazić nigdy nie napisałem żadnego słowa do Ciebie.
Użyłem laciny? 'walic'? inne slowa to zaledwie cytaty padajace ze slow przedmowczyn.
Dlaczego miałbym Cie obrażać na pw sunset? Przecież nic mi nie zrobiłas, ani w rzaden sposób nie obraziłaś ani nie złożyczyłaś, conajwyżej nie rozumiałaś lub nie chciałaś zaakceptować to co pisałem albo poprosu pisałaś że nie rozumiesz gdyż tak lepiej wygląda.
Amir mój nick ma znaczenia jest to imie, tak samo jak Amir. Ciekawa analiza aczkolwiek nie do końca trafna bo podstawowym moim celem ma tym forum jest zbieranie informacji dla mnie użytecznych, a przy okazji może komuś coś pomoge.
Goszka niby że czym złamalem regulamin? Obrażałem kogo? Czym? Zgodzenie się z czyjms zdaniem w tym wypadku zdaniem sunset obraziło kogo? wszystkich? Ok moze wszystkie panie są obrażone, ale ja ich nie obraziłem, spowodawalem że są obrazone, ale nie spowodowałem ich obrażenia. Są obrażone na mnie ża moje wypowiedzie. Gdyż sie z nimi nie zgadzaja, a nie dlatego że pisze o nich czy o ich uczuciach, bo nie pisze o nich ani ich czynach czy uczuciach.
A może sunset sie obraziła że pomyślalem tak samo jak Ona? Tak samo mogę się obrazić na sunset że pomyślała tak samo jak ja.
Sunset, w czym niekonsekwentny? Cały czas trzymam sie takiego samego zdania. Cały czas uważam ze jestes "zgadzam sie z twa samoocena (łacina ocenzurowana aby nie razilo)", i nie mówie że to jest zle ze jestes.
Goszka, prawie zajarzyłas ale sobie zaprzeczyłaś, właśnie nie napisałem tego że druga połówka tego nie zmien. Celowo własnie tego nie napisałem bo o to chodzi.
sunset1212, Już zakładałem mój wątek. Jak klikniejsz na napis "Posty: 39" to możesz też przejrzec kto co pisał.
Mahika, przecież jestem kulturalny. Prawdziwosc to pojecie wzgledne, dla mnie wystarczy tyle ile jest. Jesli potrzebujesz więcej to niestety nie mój problem, albo stety .
Oczywiście Goszka każdy żyje w innym świecie, każda osoba ma onna osobowość i inna percepcje oraz inny punkt widzenia, dlatego dla każdego swiat wyglada inaczej.
Goszka napisał(a):to jest grupa wsparcia,mamy regulamin w którym pisze że nie wolno obrażać ani oceniać nikogo
Goszka napisał(a):od urodzenia jesteś taki sam-niedojrzały,egoistyczny gnojek
Może napisz goszka pw do admina z prosba o skasowanie twojego konta na tym forum. Ja nikogo nie obrażałem, conajwyżej przyznałem racje przedmówcy.
Woman zazdrościsz ze produkuje sperme? Twoje wypowiedzi nie są logiczne. Mózg uciska sperma, skad masz takie doświadczenia, sama organoleptycznie zprawdzałaś? Wątpie, abym kiedykolwiek miał jakąś sperme bliżej mojego móżgu niż wiekszość pań miała jakąś sperme bliżej ich móżgu.
Katka nie wystarczyło Ci że złożyczyłaś mi w innym wątku to jeszcze tutaj mnie oczerniasz... i do adminów piszesz że kopiesz faceta a on sie zlości i dlatego jest 'bee', a powinien sie cieszyc jak go kopie...
Rainman nigdy nie chciałbym być na miejscu tego chłopaka, kopulować z dziewczyną zalaną w trupa w jakimś parszywym miejscu jak klatka schodowa, ... chyba bym zwymiotował... to jakas wyrafinowana torura by była, nie dziekuje. To wogóle jakaś patalogia tak robić lub myśleć że to może byc fajne i ktos może zazdrościc eewwww...
Ewidentnie panie miały ze mna jakieś problemy ale nie dokonca wiadomo jaki, może tak tylko sobie piszą bo jest okazja posty ponabijac? ... a elka to ma juz 1400 postow!!! mam nadzieje że nie chodzi tylko o posty, bo było bo to tak nieprzyjemnie płytkie. Uwagi personalne lepiej chyba kierować na PW, chyba że chodzi o jakiś dziwny dewocjinalizm "a pokaże jaka jestem twarda" czyli postawa, którą amir opisał.
- moratar
- Posty: 95
- Dołączył(a): 9 mar 2009, o 04:22
przez Szafirowa » 24 mar 2009, o 09:03
Zazwyczaj unikam zaglądania do rowów z błotem ... ale Motartar .. z całym szacunkiem - nie pomyślałeś, że Ewka (a nie elka) może mieć 1400 postów, ponieważ jest na tym forum od wielu, wielu lat i niejedną burzę tu przeszła i niejednemu radą służyła ?
Nie jest moim zamiarem bronić osobiście Ewki - jest moim zamiarem bronić tego forum przed tym, żeby stało się jakimś właśnie onet.forum czy inną kafeterią o poziomie wypowiedzi i kulturze rozmówców na poziomie żenująco beznadziejnym.
Jest tu bezinteresowna chęć pomocy, są różne zdania, poglądy. Może zauważyłeś, że na psychotekście jest zarejestrowanych ponad 5000 użytkowników ? To też o czymś świadczy.
Ilu ludzi - tyleż poglądów, tyleż doświadczeń, ilu nas - tyleż odmienności.
Osobiście staram się unikać jakichkolwiek ocen ... nigdy, PRZENIGDY W ŻYCIU nie napisałabym do sunset czy do kogokolwiek innego, że jest szmatą, dziwką, że czego się dziwi, skoro tak a nie inaczej postąpiła to sama jest sobie winna, ani nie napisałabym nic podobnego do tego co Ty jej napisałeś.
Pominę milczeniem Twoje PW do Katki, bo to się mieści w jakichś nieznanych mi normach moralnych i etycznych - fakt, że w ogóle można się takimi słowami zwracać do drugiego człowieka.
Wydaje mi się, że nie "leży" Ci to forum, nie wiem do końca dlaczego, myślę, że nie przeczytałeś tutaj rady (odnośnie swoich problemów) na którą czekałeś.
Ale jeśli Ci forum nie "leży" - to proszę odpuść sobie bywanie tutaj. Skoro to miejsce w którym się źle czujesz ... nie musisz tu zaglądać.
Nie rób tu syfu proszę.
Czas mija ... nigdy nie wiemy co nas czeka za następnym zakrętem. Nigdy nie wiemy, czy i my nie znajdziemy się kiedyś w sytuacji jaką opisuje tu ktokolwiek z obrażanych przez Ciebie użytkowników. Nigdy nie wiemy z jakiego powodu i kiedy będziemy potrzebować pomocy ...
Nie zawsze jest to nasze świadome działanie, czasem tylko splot okoliczności sprawia, że znajdujemy się tak a nie inaczej, w takim a nie innym problemie, świetle ... Nie feruj tak szczodrze z ocenami, bo jak to może mądrze, a może głupio gadają - nie znasz dnia ani godziny.
Nie jest moim zamiarem bronić osobiście Ewki - jest moim zamiarem bronić tego forum przed tym, żeby stało się jakimś właśnie onet.forum czy inną kafeterią o poziomie wypowiedzi i kulturze rozmówców na poziomie żenująco beznadziejnym.
Jest tu bezinteresowna chęć pomocy, są różne zdania, poglądy. Może zauważyłeś, że na psychotekście jest zarejestrowanych ponad 5000 użytkowników ? To też o czymś świadczy.
Ilu ludzi - tyleż poglądów, tyleż doświadczeń, ilu nas - tyleż odmienności.
Osobiście staram się unikać jakichkolwiek ocen ... nigdy, PRZENIGDY W ŻYCIU nie napisałabym do sunset czy do kogokolwiek innego, że jest szmatą, dziwką, że czego się dziwi, skoro tak a nie inaczej postąpiła to sama jest sobie winna, ani nie napisałabym nic podobnego do tego co Ty jej napisałeś.
Pominę milczeniem Twoje PW do Katki, bo to się mieści w jakichś nieznanych mi normach moralnych i etycznych - fakt, że w ogóle można się takimi słowami zwracać do drugiego człowieka.
Wydaje mi się, że nie "leży" Ci to forum, nie wiem do końca dlaczego, myślę, że nie przeczytałeś tutaj rady (odnośnie swoich problemów) na którą czekałeś.
Ale jeśli Ci forum nie "leży" - to proszę odpuść sobie bywanie tutaj. Skoro to miejsce w którym się źle czujesz ... nie musisz tu zaglądać.
Nie rób tu syfu proszę.
Czas mija ... nigdy nie wiemy co nas czeka za następnym zakrętem. Nigdy nie wiemy, czy i my nie znajdziemy się kiedyś w sytuacji jaką opisuje tu ktokolwiek z obrażanych przez Ciebie użytkowników. Nigdy nie wiemy z jakiego powodu i kiedy będziemy potrzebować pomocy ...
Nie zawsze jest to nasze świadome działanie, czasem tylko splot okoliczności sprawia, że znajdujemy się tak a nie inaczej, w takim a nie innym problemie, świetle ... Nie feruj tak szczodrze z ocenami, bo jak to może mądrze, a może głupio gadają - nie znasz dnia ani godziny.
-
Szafirowa - Posty: 774
- Dołączył(a): 21 maja 2007, o 22:30
- Lokalizacja: Wro
przez tenia554 » 24 mar 2009, o 09:26
Przepraszam Sunset ,że na twoim wątku,ale nie mam gdzie tego napisać.Otóż uważam ,że sam wątek moratara wzbudził wiele emocji.Po pierwsze sam fakt stwierdzenia że moja partnerka ze mną nie sypia ,to ja mam prawo do zdrady,gdyż nic złego nie robię.Następnie dowiedzieliśmy się,że partnerka nie chce uprawiać seksu przed ślubem,bo to wynika z jej wiary.OK.Ale w sprostowaniu okazało się że nie chodzi o "czystość" ,bo sypiała już z innymi mężczyznami,nie zawierając związku małżeńskiego.Potem dyskusja na temat nadmiaru plemników jak i ..."wal głową o ścianę damskiego szowinizmu',nazwanie kobietę szmatą ,która ma problem,gdyż wie że żle postąpiła.Natomiast sam moratar uważa że ma prawo do pomniejszania swoich plemników z przygodnie poznanymi kobietami.Nie wspomnę już w jaki sposób potraktował Katkę.A teraz Sikorko ,czy naprawdę uważasz,że ja i Mahika potraktowałyśmy w sposób nie elegancki naszego bohatera.Nie dostrzegasz zupełnie faktu w jaki sposób nas kobiety potraktował moratar.Pomijasz zupełnie treść wysłaną na pw Katki.Co do mojej wypowiedzi,odpowiedziałam na zadane pytanie moratara.Przeczytałam jeszcze raz wszystkie posty i dalej nie rozumię na czym polega problem autora wątku.Natomiast bardzo nie podoba mi się jego agresywne zachowanie w stosunku do kobiet.
-
tenia554 - Posty: 1291
- Dołączył(a): 29 mar 2008, o 13:02
- Lokalizacja: wrocław
przez Goszka » 24 mar 2009, o 09:45
Tak,Szafirowa i ja przyjmę Twoją postawę-nie będę zaglądała więcej do rowu z błotem.To ostatni raz.
A Tobie moratar już niczego więcej nie będę tłumaczyła,bo po pierwsze rzeczywiście,to wątek sunset,po drugie jeśli do tej pory niczego nie zrozumiałeś to wszelkie produkowanie moje czy innych osób(i to nie w celu nabijania postów,bo też jestem tu kawał czasu)nie ma najmniejszego sensu.
Powodzenia.
Sunset,w tym wątku napisałam do Ciebie,to co myślałam,co uważałam za słuszne.Jeśli jakiś problem się pojawi to chętnie spróbuję wesprzeć,o ile tylko będzie to w mojej mocy.
Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i niezależnie od reakcji admina nie przejmuj się idiotycznymi wypowiedziami nieistotnych osób
A Tobie moratar już niczego więcej nie będę tłumaczyła,bo po pierwsze rzeczywiście,to wątek sunset,po drugie jeśli do tej pory niczego nie zrozumiałeś to wszelkie produkowanie moje czy innych osób(i to nie w celu nabijania postów,bo też jestem tu kawał czasu)nie ma najmniejszego sensu.
Powodzenia.
Sunset,w tym wątku napisałam do Ciebie,to co myślałam,co uważałam za słuszne.Jeśli jakiś problem się pojawi to chętnie spróbuję wesprzeć,o ile tylko będzie to w mojej mocy.
Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i niezależnie od reakcji admina nie przejmuj się idiotycznymi wypowiedziami nieistotnych osób
- Goszka
przez sikorkaa » 24 mar 2009, o 10:38
moratar napisał(a):Sikorkaa Obrazilem ciebie personalnie badz nie? Ciebie i Kogo jeszcze? Jak mogłem Cie urazić nigdy nie napisałem żadnego słowa do Ciebie.
kolego, jesli o mnie mowa, to nie czuje sie przez Ciebie obrazona, bo faktycznie, do mnie i o mnie nic tu z Twoich ust nie padlo - ja mowilam ogolnie - 0 WULGARYZMOW CZY INNYCH NIEPRZYJEMNYCH EPITETOW, zarowno plynacych od Ciebie jak i od innych. i przeciwko temu prtotestuje
- sikorkaa
przez sikorkaa » 24 mar 2009, o 11:22
tenia554 napisał(a):Sikorko ,czy naprawdę uważasz,że ja i Mahika potraktowałyśmy w sposób nie elegancki naszego bohatera.Nie dostrzegasz zupełnie faktu w jaki sposób nas kobiety potraktował moratar.Pomijasz zupełnie treść wysłaną na pw Katki.
tak, wlasnie tak uwazam - przeczytaj moje wypowiedzi bardziej szczegolowo bo widze ze odwracasz je ogonem. dostrzegam fakt niewlasciwego odnoszenia sie moratara do niektorych kobiet i uwierz mi - NIE POCHWALAM TEGO !!!
ale dlatego pisze o Was (a konkretnie o Waszych wypowiedziach) bo uwazam ze jestescie na tyle twarde ze mozecie sie odniesc do inwektyw moratara bardziej profesjonalnie, anizeli na 'fuck you' odpowiadac 'fuck you'.
- sikorkaa
przez sikorkaa » 24 mar 2009, o 11:33
---------- 10:32 24.03.2009 ----------
moratar - odnosze wrazenie, ze rzeczywiscie nie do konca (jesli w ogole) rozumiesz o co tak na prawde caman. widzisz ja to rozumiem tak: nie chodzi o tresc Twoich wypowiedzi ale o forme. po co te chamskie odzywki? po co te podworkowe bluzgi? juz innych okreslen nie znasz? nie sadze ....
przedstawie Ci nieco idee tego forum (przynajmniej z mojego punktu widzenia) - dziewczyna zrobila co zrobila, zle sie z tym czuje i chciala sie wygadac, chciala by ktos ja wysluchal i byc moze doradzil, bo pewnie wiele osob bylo czy jest w podobnej sytuacji jak ona i moze wie jak sobie z nia radzic by bylo jej lzej, bo jak widac wyrzuty sumienia zzeraja ja od srodka. sluchaj, nie zauwazylam zeby ktokolwiek tu sie wypowiadal w sposob: 'tak jest sunset, tak 3mac, rob tak dalej, super sprawa, natepnym razem wez mnie ze soba bo tez sie chetnie tak zabawie'. dziewczyna zdaje sobie sprawe ze niepostapila tak jak ja mamusia z tatusiem uczyli i my rowniez tak uwazamy, tyle ze to nie jest forum masochistyczne, w ktorym sobie nawzajem wrzucamy. no bo to zadna konstruktywna pomoc powiedziec dziewczynie - 'no wiesz, wlasciwie masz racje, sz... z ciebie'. nie o to chodzi. chodzi o to, zeby teraz wspolnie sie zastanowic jak wybrnac z tego kregu wyrzutow sumienia, jak sobie poradzic z myslami o niedokonca chcianym seksie i co zrobic by w przyszlosci podobne ekscesy nie mialy miejsca.
---------- 10:33 ----------
mahika - o zadnej, to tenia stwierdzila, ze mowie o Twoich wypowiedziach. ja mowie o zacytowanych przeze mnie tekstach.
moratar - odnosze wrazenie, ze rzeczywiscie nie do konca (jesli w ogole) rozumiesz o co tak na prawde caman. widzisz ja to rozumiem tak: nie chodzi o tresc Twoich wypowiedzi ale o forme. po co te chamskie odzywki? po co te podworkowe bluzgi? juz innych okreslen nie znasz? nie sadze ....
przedstawie Ci nieco idee tego forum (przynajmniej z mojego punktu widzenia) - dziewczyna zrobila co zrobila, zle sie z tym czuje i chciala sie wygadac, chciala by ktos ja wysluchal i byc moze doradzil, bo pewnie wiele osob bylo czy jest w podobnej sytuacji jak ona i moze wie jak sobie z nia radzic by bylo jej lzej, bo jak widac wyrzuty sumienia zzeraja ja od srodka. sluchaj, nie zauwazylam zeby ktokolwiek tu sie wypowiadal w sposob: 'tak jest sunset, tak 3mac, rob tak dalej, super sprawa, natepnym razem wez mnie ze soba bo tez sie chetnie tak zabawie'. dziewczyna zdaje sobie sprawe ze niepostapila tak jak ja mamusia z tatusiem uczyli i my rowniez tak uwazamy, tyle ze to nie jest forum masochistyczne, w ktorym sobie nawzajem wrzucamy. no bo to zadna konstruktywna pomoc powiedziec dziewczynie - 'no wiesz, wlasciwie masz racje, sz... z ciebie'. nie o to chodzi. chodzi o to, zeby teraz wspolnie sie zastanowic jak wybrnac z tego kregu wyrzutow sumienia, jak sobie poradzic z myslami o niedokonca chcianym seksie i co zrobic by w przyszlosci podobne ekscesy nie mialy miejsca.
---------- 10:33 ----------
mahika - o zadnej, to tenia stwierdzila, ze mowie o Twoich wypowiedziach. ja mowie o zacytowanych przeze mnie tekstach.
- sikorkaa
przez ewka » 24 mar 2009, o 11:44
Jeśli tam było o mnie, Drogi Moratarze, to biegnę sprostować... napisałam 4948 postów, ten jest 4949 - proszę mi nie "ujmować" 
)
Jak dla mnie - zadymy są doskonałym materiałem do pracy nad swoimi emocjami i ta właśnie zadyma jest moim małym sukcesem, bo się TYM RAZEM nie wkręciłam, więc nauka nie poszła w las... życzę wszystkim tego samego.
Że taka "twórczość", jaka się tutaj teraz odbywa jest bez sensu, to chyba wiadomo. I wiadomo, że nie doprowadzi do żadnego finału, nikt nikomu nie przyzna racji, ani nie przekona... na moje oko teraz pójdzie w stronę "a kiedy tak powiedziałam/napisałam?" lub "nie zrozumiałaś, chodziło mi o to...."
Wrzućcie na luzik, wiosna idzie... a w radiu śpiewa Sting;)) Pięknie śpiewa;))
)Jak dla mnie - zadymy są doskonałym materiałem do pracy nad swoimi emocjami i ta właśnie zadyma jest moim małym sukcesem, bo się TYM RAZEM nie wkręciłam, więc nauka nie poszła w las... życzę wszystkim tego samego.
Że taka "twórczość", jaka się tutaj teraz odbywa jest bez sensu, to chyba wiadomo. I wiadomo, że nie doprowadzi do żadnego finału, nikt nikomu nie przyzna racji, ani nie przekona... na moje oko teraz pójdzie w stronę "a kiedy tak powiedziałam/napisałam?" lub "nie zrozumiałaś, chodziło mi o to...."
Wrzućcie na luzik, wiosna idzie... a w radiu śpiewa Sting;)) Pięknie śpiewa;))
-
ewka - Posty: 10447
- Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16
przez sikorkaa » 24 mar 2009, o 11:50
mahika wybacz ale ja mam takie samo prawo analizowac wypowiedzi innych jak i Ty sama czy pozostali forumowicze. nigdzie tego nie zabraniaja. nie widze bym w jakikolwiek sposob lamala regulamin czy cokolwiek innego. ale rozmowa z Toba wydaje mi sie w tym watku bezcelowa bo do niczego nie prowadzi. wyczuwam jakies przewrazliwienie. nie zamierzam w to wchodzic. jak tez obiecalam Twoich wypowiedzi juz nie cytuje, wiec nie szukaj dzieury w calym. TYLE z mojej strony jesli chodzi o Ciebie.
sunset - wprawdzie dosc pozno udzielilam sie w Twoim watku ale czytam go z duzym zainteresowaniem bo sytuacja w jakiej sie znalazlas nie jest mi obca. wprawdzie mna targaly zupelnie inne uczucia i w sumie po trosze Ci zazdroszcze tych wyrzutow sumienia, bo to oznacza, ze jakastam moralnosc w sobie nosisz. ja najprawdopodobniej jestem z niej wyzuta do cna, bo sadze ze po mnie by to splynelo.
jestem ciekawa jak sie miewasz teraz po tym jak juz minelo troche czasu?? czy sprawdzily sie Twoje obawy o rozniesieniu sie tych wiesci po okolicy i czy masz jakies nieprzyjemnosci z tym zwiazane??
moratar co do jednego mial racje, ze to czyny o nas swiadcza, ale mylic sie jest rzecza ludza, a diabelska tkwic w grzechu, dlatego uwazam ze o naszej wielkosci swiadcza wyciagniete wnioski i nauka, ktora zaczerpnelismy z popelnionych bledow.
sciskam mocno i zycze szybkiego powrotu do rownowagi
sunset - wprawdzie dosc pozno udzielilam sie w Twoim watku ale czytam go z duzym zainteresowaniem bo sytuacja w jakiej sie znalazlas nie jest mi obca. wprawdzie mna targaly zupelnie inne uczucia i w sumie po trosze Ci zazdroszcze tych wyrzutow sumienia, bo to oznacza, ze jakastam moralnosc w sobie nosisz. ja najprawdopodobniej jestem z niej wyzuta do cna, bo sadze ze po mnie by to splynelo.
jestem ciekawa jak sie miewasz teraz po tym jak juz minelo troche czasu?? czy sprawdzily sie Twoje obawy o rozniesieniu sie tych wiesci po okolicy i czy masz jakies nieprzyjemnosci z tym zwiazane??
moratar co do jednego mial racje, ze to czyny o nas swiadcza, ale mylic sie jest rzecza ludza, a diabelska tkwic w grzechu, dlatego uwazam ze o naszej wielkosci swiadcza wyciagniete wnioski i nauka, ktora zaczerpnelismy z popelnionych bledow.
sciskam mocno i zycze szybkiego powrotu do rownowagi
- sikorkaa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 460 gości