Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **wuweiki** » 18 mar 2009, o 23:33

Caterpillar ..no to teraz już maskę zdjęłam i trochę głupio wyszło :lol:

że niby taka słodka

a tu proszę -gruboskórny zwierz :zawstydzony:

...myśli to tylko myśli -przychodzą i odchodzą i fajnie,że jest jutro nowy dzień...życzę spokojniejszego i miłego...
Cat i przytulam wirtualnie w Twojej samotności do swojej grubej skóry

z futrem gdzieniegdzie

...jeśli Cię to nie obrzydzi :lol:

pozdrawiam i dobranoc!

przez **caterpillar** » 19 mar 2009, o 00:19

hehe dzieki czuje sie jak po uscisku z Yetim

przez **dziunia** » 19 mar 2009, o 08:12

a dzis wybitnie znudzona i zmeczona, zaspana, mam nadzieje ze szybko sie dobudze.

przez **matylda** » 19 mar 2009, o 08:58

ospała, zasypana papierami, ale spokojna...

dzisiaj mam dużo pracy, więc nie będzie czasu na myślenie o tym, co nie ma sensu - wygląda na to, że kolejny dzień wewnętrznego spokoju przede mną

miłego dnia wszystkim!

przez **wuweiki** » 19 mar 2009, o 10:05

Cat dzisiaj jestem MEGA YETI --to co? poprzytulamy się?

a dziś się czuję se tak se

...rozbita,zasmarkana,z głową jak piłka lekarska, a przy tym mnie nosi i nie wiem gdzie tyłek posadzić

do wi dze nia śle pa gie nia kup se trąb kę do pier dze nia

miłego dnia!

przez **Goszka** » 19 mar 2009, o 11:35

czuję się źle

przez **mahika** » 19 mar 2009, o 12:04

goszka

chcesz o tym opowiedziec?
Moze chcesz się wykrzyczeć, służę swoją osobą

Ja się czuję nadziejnie, cokolwiek miało by to znaczyc...

przez **Goszka** » 19 mar 2009, o 12:28

ach tak bardzo chciałabym o tym napisać...rozrywa mnie od środka ale ostatnio cierpię na jakąś paranoję że ktoś kto mnie zna przypadkiem zajrzy i przeczyta co napisałam a potem będzie miał za złe że opisuję takie sprawy.
Bo to jest sprawa bliskich osób ale uderza też we mnie i serce mnie boli,nie mogę sobie poradzić,a za tydzień będzie ciężki dzień,najtrudniejszy w moim życiu i naprawdę nie wiem co mam robić,nie wiem jak sobie poradzić

Czuję się taka bezradna :zalamka:

przez **matylda** » 20 mar 2009, o 09:20

Wczoraj miałam dzień złych wiadomości.
Niesamowite, ilu "życzliwych" ludzi jest wśród nas...

Dlatego czuję się dzisiaj nie najlepiej. Jest mi smutno, jestem trochę przygnębiona. I boję się weekendu - 2 dni w 4 ścianach w towarzystwie samej siebie to jeszcze dla mnie nie lada wyzwanie.

przez **mahika** » 20 mar 2009, o 10:07

przez **matylda** » 20 mar 2009, o 10:18

krótko i na temat...

:pocieszacz:

przez **mahika** » 20 mar 2009, o 10:26

U mnie jest inna syt bo M wyjechał w delegacje i mam samotne weekendy (ogólnie nie specjalnie wogóle nam sie układalao

)
Ale tak się przyzwyczaiłam juz do tego i organizuję sobie czas, sama nie wiem jak... ciągle ktos do mnie przychodzi a ja czasem sobie myslę ze chętnie pobyłabym troche sama

to moze i ty przywykniesz i zacznie się coś kręcic...
Ale znam tą wizję weekend sama ze sobą w 4 ścianach...

:pocieszacz: