Witam,
Niedawno rozpoczęliśmy z moim chłopakiem współżycie, był to mój pierwszy raz.. Nie bolało mnie, ale również nie dawało zbytniej satysfakcji, czasami nawet w ogóle nie czuję go w sobie, dopiero przy głębszych pchnięciach. Nie mówiłam mu o tym, udaję że jest dobrze, jednak ostatnio spytał się jak mi jest, odpowiedziałam że dobrze.. Wtedy on odpowiedział że jemu też ale czasem (jak i ja) ma wrażenie że nic nie czuję.. Czyto we mnie tkwi problem że jestem za szeroka 'tam' ?! Nie umiem racjonalnie odpowiedzieć na to pytanie, oraz wytłumaczyć sobie dlaczego tak się dzieje bardzo chciałabym żeby jemu było dobrze, ale nie umiem rozwiązać problemu, bez jego znajomości proszę o jakieś rady...
pozdrawiam