Wydaje mi sie ze trzeba by zaczac od tego czym jest toksyczny zwiazek.Czy kazdy zwiazek w ktorym sie nie uklada jest juz toksyczny czy moze poprostu nieudany..
Dla mnie taka toksyczna relacja ma najczesciej miejsce wowczas gsy z nieuswiadomionych przyczyn majacych swoje zrodlo w uczuciach wzgledem rodzicow osoby dorosle angazuja sie w cos co z racjonalnego punktu widzenia nie ma szans na przetrwanie lub trwa powodujac obupulne szkody emocjonalne.Zaznaczam obupulne bo wydaje mi sie ze nawet jezeli jedna osoba jest agresowrem to szkodzi sama sobie poprzez angazowanie sie z osoba ktora na ta agresje pozwala.
moj topksyczny zwiazek spowodowal ze lepiej zdalam sobie sprawe ze swoich oczekiwan wzgledem drugiej osoby.
Wytyczylam innym ludziom granice.
Pozwolilam sobie na szacunek do siebie.
szanuje innych.ich prawo do wlasnych wyborow,odmiennosci,innych niz moje standardow i celow do ktorych daza.
Przypomnialam sobie pojecia takie jak godnosc i honor.
Zauwazylam ze moje zycie i zdrowie sa wazniejsze niz cudze problemy.
Mam wiecej pokory.wiem ze nikogo na sile nie zbawie a juz napewno nie gwaltem,a raczje dajac swiadectwo swojego dobrego zycia.
Przestalam sie ludzic ze jestem osoba dobra i bez winy.wiem ze nie mam prawa do napastwowania innych eskalacja moich chwiejnych emocji.
koszty to:
lek przed zaufaniem
lek przed poczuciem pelnej milosci-szczescia,oddania,zludnej ale potrzebnej metafizyki
wybuchy nienawisci w stosunku do obcych ludzi
obrzydzenie i irytacja wobec problemow kojarzacych mi sie z tamtym zwiazkiem
lek przed powtornym zalamaniem nerwowym ktore przezylam po zwiazku.
Stronienie od ludzi z prostych,biednych,patologicznych rodzin co do ktorych mialam kiedys bardzo duzo empatii,zrozumienia,solidarnosci(cos na ksztalt moga byc nawet popaprani byle ze zblizonej"kasty")
potrzeba uciekania w samotnosc.
Ogolnie gorszy ze mnie teraz czlowiek a moze bardziej swiadomy,mniej naiwny.no ale" kto z kim przystaje takim sie staje".do tej pory sie z tego nie wyzwolilam aczkolwiek po prawie trzech latach czynie systematyczne kroki w celu zwiekszania samopoznania.
z dzisiejszego biegania:
zaburzenia z okresu wieku wczesnodzieciecego,poczucie odrzucenia przez matke..