przez @patryk@ » 23 lip 2007, o 14:52
Wiem jak to jest kiedy sie teskni za kims,sam tego doswiadczam 11 miesiecy od kiedy ktos odszedl z mojego zycia,szybko sie uzaleznic ale pozniej trudno zapomiec.Pewnie ze brakuje tego co lubimy w tej drugiej osobie,glosu,oczu, usmiechu nikt tego nie zastapi,ale tolerowac oklamywanie,oszukiwanie,przedkladanie kumpli i kumpelki,spotkanka,imprezki,wyjazdy ponad ta osoba ktora jest tak wazna,tak wiele zrobila,tak bardzo pomogla.Wszystko ma swoje granice,i kiedy trzeba powiedzec dosc,a widac jak sie bylo kims waznym jak ktos taki nie odezwal sie przez tyle miesiecy.A czy ja cos zrobilem,tak, wyslalem karte urodzinowa,karte swiateczna,nie bylo zadnej odpowiedzi na to,kiedy zakonczylo sie znajomosc to widocznie juz na zawsze.Ale tez i widac wtedy co laczylo nas kiedys.Badz dobrej mysli,poznasz jeszcze wspanialego czlowieka,trzymaj sie.