witaj Mija. Nie wiem czy powinnam się wypowiadać, bo sama wiesz, że nie jestem matką, ale jestem w wieku Twojego syna i myślę, że go trochę rozumiem. Faktycznie jest on już dorosły i nie można tu za bardzo ingerować w jego decyzje. Uważam, że powinnaś dać mu wolną rękę, ale on powinien wiedzieć o tym, że boisz się o ten związek i o to jak to się może skończyć. Skoro on zrozumiał swój błąd i to jak bardzo Cię skrzywdził, będzie ostrożny. Nie mów mu otwarcie, że nie chcesz, żeby wiązał się z narkomanką, ale daj mu delikatnie do zrozumienia, że się boisz.
Ja znałam dosyć dobrze dwie pary narkomanów, którzy poznali się właśnie w ośrodku. I wiedz, że z tego co mi wiadomo, a znam ich dosyć dobrze nie wrócili do ćpania. Jedna z tych par trwała parę lat po czym się rozeszli, natomiast w drugiej parze dziewczyna (moja przyjaciółka z dzieciństwa) zaszła w ciążę w ośrodku i teraz żyją sobie grzecznie i wychowują już 4-letniego synka.
Wiem,że te dwie pary to nie cały świat, ale myślę, że powinnaś poczekać jak to się samo rozwinie...
Pozdrawiam Cię Mija cieplutko