Czy zdradza?- podejrzenia

Problemy z partnerami.

Czy zdradza?- podejrzenia

Postprzez Zimna » 4 lut 2009, o 18:41

Ciąglę walczyłam o to małżeństwo, nie poddałam się i ostatni raz zaryzykowałam (takich ostatnich razów było wiele), ale mój mąż bardzo dziwnie się zachowuje, zaczą chować telefon komórkowy przede mną, wcześniej mimi iz źle się układało nigdy tego nie zrobił. Przyszedł do niego sms od jakiejś dziewczyny z zapytaniem czy dzis będzie na gg. Zauważyłam że ma ją od dawna w telefonie, ale nie sądziłam, że utrzymuje z nia kontakt. Zapytałam gdzie ją poznał, on powiedział że na forum na którym ona i on się udziela, sprawdziłam i okazało się że napisał tylko 1 posta a kogoś takiego na tym forum, znaczy jej nie ma.Przetrawiłam sprawę. Powiedziałam mu na spokojnie, że wiem, że mnie okłamuje... to zaczą się na mnie drzeć i mnie obwiniać:(. Potem ściszył całkiem telefon, żebym nawet wibracji nie słyszała. :(.
Avatar użytkownika
Zimna
 
Posty: 74
Dołączył(a): 30 wrz 2008, o 15:07
Lokalizacja: z doliny chłodu

Postprzez undset1 » 4 lut 2009, o 19:29

powinnam napisać słowa pocieszenia...

powinnam napisać że wkręcasz sobie film... powinnam ale..

napiszę jak myślę...

im bardziej mój mąż brnął w nowy związek tym bardziej wrzeszczał, ze jestem nienormalna...

im więcej wiadomości dostawał tym bardziej chował telefon.....

też kiedyś myślałam że wariuję, dziś wiem że kłamał ( zo nie znaczy że twój kłamie)

a ja oszukiwałam samą siebie...

nikt nie wrzeszczy bez powodu, nikt nie chowa telefonu tak sobie - to wlasnie jest nienormalne...

mam nadzieję, ze u ciebie okaże się inaczej...

trzymaj się ciepło i mocno...
undset1
 
Posty: 142
Dołączył(a): 7 gru 2008, o 20:04
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez ewka » 5 lut 2009, o 09:16

Trochę to życie macie nieuporządkowane, Zimna - tak by wynikało z Twoich wcześniejszych wypowiedzi. Teraz jeszcze to... a on jakiś bezkarny i jakby mu wszystko było wolno. No tak nie powinno być.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Mały biały kotek » 6 lut 2009, o 00:33

Nie podoba mi się ta historia... Cóż, to może nie jest zdrada, tylko zainteresowanie nową osobą ale sapala się sygnał alarmowy!!!

(Hmmm ja też po kryjomu siedzę na gg albo spotykam się z kolegami - niby to nic nie znaczy ale... czsami wolę o czymś pogadać z kolegą, bo mój facet nie ma czasu, nie rozumie, nie jest już tak ważny...)
Mały biały kotek
 
Posty: 415
Dołączył(a): 6 kwi 2008, o 22:56
Lokalizacja: Wwa


Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 177 gości

cron