Kawusia + psychotropy

Problemy związane z depresją.

Kawusia + psychotropy

Postprzez Goszka » 25 sty 2009, o 15:30

Nie wiem czy już o to kiedyś pytałam...ale w sumie jak co roku mam pewien dylemat...
Niech mnie ktoś oświeci czy można pić kawę przy leczeniu farmakologicznym nerwicy i depresji?
Biorę spamilan i xetanor,leki te mają uspokajać...Jednak ma to swoje skutki uboczne takie jak wieczna ospałość...Potrzebuję się trochę ożywić a jak na razie jedynym sposobem pod ręką jest kawa.
Czy takie połączenie może zaszkodzić czy nie muszę się obawiać?
Goszka
 

Postprzez mahika » 25 sty 2009, o 15:35

a lekarz co mówi?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Goszka » 25 sty 2009, o 16:06

hm hm jeszcze nie pytałam...jak będę miała wizytę to poruszę ten temat-czyli za tydzień...a na dzień dzisiejszy to jestem ciekawa czy ktoś pił kawę przy takich lekach i czy to jakoś odbiło się na zdrowiu tej osoby.
Goszka
 

Postprzez mahika » 25 sty 2009, o 19:29

goszka, jakiekolwiek leki brałam kiedykolwiek, to zawsze ta kawe piłam, nie wiem czy miały na mnie wpływ. chyba najbardziej senna byłam po oxazepamie i piłam duzo kawy, nie czułam zadnych dziwnych rzeczy. w sumie wtedy to mało co czułam.... nie zastanawiałam sie, choc na logikę to faktycznie jedno drugie wyklucza....
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez flinka » 25 sty 2009, o 21:33

Goszka nie słyszałam nigdy, by kawa wchodziła w jakieś interakcje z lekami antydepresyjnymi czy psychotropowym. Spotkałam się z tym nawet, że osoby chore zarówno piją sporo kawy, jak i dużo palą (kolega się śmiał, że to typowe atrybuty) i nikt jakoś nie zapobiega temu.

Goszka skąd te wątpliwości? Coś się dzieje jak napijesz się kawy?
Skoro Cię to niepokoi to faktycznie spytaj się lekarza.
Avatar użytkownika
flinka
 
Posty: 907
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 17:57
Lokalizacja: z krainy marzeń

Postprzez Goszka » 25 sty 2009, o 22:35

ja się ogólnie po kawie niezbyt dobrze czuję,owszem-jest to pożądane pobudzenie ale prócz tego sensacje żołądkowe i w dużej dawce nawet palpitacje.Dlatego piję bardzo słabą kawę i tylko wtedy,gdy nie mam wyjścia a potrzebuję się ożywić.Myślę że prawdziwy kawosz nie nazwałby kawą tego co piję,no ale na mnie to działa :P
W ogóle przy okazji tego tematu odkryłam w sobie nieprzebyte pokłady hipokryzji...sama nie wiem dlaczego tak się tym przejmuję skoro nie miewam większych dylematów łącząc alkohol z lekami :?
No ale jakoś tak po kawie się boję,bo dziwnie mi to wygląda żeby najpierw brać coś na uspokojenie a później znów się pobudzać...
Ale zapytam lekarza bo problem ten nurtuje mnie już od dość długiego czasu :)
Goszka
 

Postprzez Macho » 25 sty 2009, o 23:30

Jak byłem w szpitalu psychiatrycznym to lekarze nie zabraniali picia kawy. Ale szczeże odradzali picie redbulów i innych napojów energetycznych.
Jak pijesz to nie bierz leków bo to wygląda jak branie leków przeczyszczających i stopujących rozwolnienie.
Macho
 
Posty: 263
Dołączył(a): 30 sty 2008, o 16:49
Lokalizacja: Mazowsze

troszke inne pytanie do Goszki

Postprzez NNicola115 » 29 sty 2009, o 21:16

A czy spamilan i xetanor sa na recepte, potrzebuje silnych tabletek uspakajających ale BEZ recepty wiec sie pytam
NNicola115
 

Postprzez Sahara9 » 20 lut 2009, o 01:23

wszystko co działa jest na receptę
Sahara9
 
Posty: 78
Dołączył(a): 3 lis 2008, o 16:12
Lokalizacja: pustynia

Postprzez moratar » 22 mar 2009, o 03:29

Xanax spokojnie bez recepty można kupić, tak jak wszystko w necie, ale drogo. Sam kiedyś kupowałem, jak nie chciałem chodzić do lekarza.
moratar
 
Posty: 95
Dołączył(a): 9 mar 2009, o 04:22

Postprzez Koteczek » 23 mar 2009, o 20:53

nałogowiec kawy co nie zważa na ewentualne łączenie ich z lekami to ja. :lol: Jestem po prostu chora jak nie wypiję choć jednej małej czarnej dziennie. A obecnie biorę chloroprotixen (o działaniu sedatywnym... a co to w ogóle znaczy?) i normorytmiczny tegretol. mnie lekarka nie mówiła nic...
Avatar użytkownika
Koteczek
 
Posty: 238
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 14:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Postprzez Goszka » 23 mar 2009, o 23:50

Koteczku,a możesz mi napisać jak się czujesz po tym chlorprotixenie?Bo ja też go miałam brać,ale wystraszyłam się opinii z internetu i zostałam tylko przy swoich dotychczasowych lekach.
Ciekawa jestem jak działają te tabletki.To chyba dość silny lek,prawda?
Goszka
 


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 438 gości

cron