Zostać czy nie?

Problemy z partnerami.

Postprzez KWIATUSZEK_20 » 10 sty 2009, o 15:26

To z jego strony jest nie normalne tak jak by mu nie zależało widziały gały co brały ale nie widziały co będzie i postepuje nie fair może mała przerwa by się wam przydała tylko to tak ostatecznie bo jak by mu nie zależało to byś już nie miała powrotu ale by ś wiedziała na czym stoisz. te zdjęcia są dla nas obrzydliwe a u nich niby normalne pozdrawiam
KWIATUSZEK_20
 
Posty: 66
Dołączył(a): 8 sty 2009, o 23:38

Postprzez Motylia » 10 sty 2009, o 15:30

mamy teraz przerwe bo on jest w wojsku widzimy sie w weekendy. ale to nic nie daje.liczylam na to ze schudnie nawet wczoraj zaproponowalam mu ze zapiszemy sie na jakies sztuki walki ale watpie ze dojdzie to do skutku bo otyli ludzie niestety nie maja sil zeby sie poruszac.ja podobam sie facetom i wiem o tym i chcialabym zeby moj maz tez sie podobał płci przeciwnej zebym mogla byc zazdrosna i walczyc ale nie mam o co a rozłaka nic nie zmieni juz probowałam wilokrotnie.
Motylia
 
Posty: 15
Dołączył(a): 9 sty 2009, o 12:24

Postprzez tenia554 » 10 sty 2009, o 15:41

Założenie rodziny to odpowiedzialność,a jeszcze większa gdy przychodzi dziecko.Nie bardzo rozumiem,co zrobisz gdy następny facet utyje,albo ty przybierzesz na wadzę,a mąż powie Ci że że przez te kilogramy nie pociągasz go.Twojemu dziecku nie będzie przeszkadzała tusza ojca,ale bardzo będzie cierpiało gdy będzie nie kochane i będzie dodatkiem do twojego rozrywkowego życia.Myślę że nie dorosłaś do tego żeby mieć męża ,a tym bardziej dziecko,ale skoro urodziłaś to jesteś wpełni za nie odpowiedzialna.
Avatar użytkownika
tenia554
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 13:02
Lokalizacja: wrocław

Postprzez Motylia » 10 sty 2009, o 15:59

A dlaczego to ja mam być nieszczesliwa?Mam byc z mezem tylko dlatego zeby dziecko miało normalny dom? a czy bedzie ten dom normalny przez ciągłe kłotnie, przez to ze sie nie kochamy i jestesmy ze soba na siłe?Wtedy własnie stworzymy patologie! Ja jestem za mloda zeby rezygnowac z zycia dlaczego w wieku 23 lat mam zrezygnowac z sexu, lub dlaczego sex ma byc czyms co nie sprawia mi przyjemnosci a robie to tylko dlatego ze taki jest moj obowiazek wobec drugiej osoby?Chce to zmienic!Dlatego staram sie zrobic wszystko zeby maz mnie znow pociagał i zeby nasze zycie jakos sie ulozyło.Nie tylko pod wzgledem sexu!
Motylia
 
Posty: 15
Dołączył(a): 9 sty 2009, o 12:24

Postprzez KWIATUSZEK_20 » 10 sty 2009, o 17:09

Mma wrażenie że ci chodzi tylko o sex a na tym nie polega cały związek i za mało myslisz o dziecku dla dziecka trzeba stworzyć normalną rodzine żyć w zgodzie nawet bez sexu
KWIATUSZEK_20
 
Posty: 66
Dołączył(a): 8 sty 2009, o 23:38

Postprzez tenia554 » 10 sty 2009, o 17:25

Masz prawo być tak samo szczęśliwa jak szczęśliwe powinno być twoje dziecko.W życiu nigdy nie ma się wszystkiego,nawet jeśli znajdziesz wspaniały seks to przez inne cechy partnera również możesz również być bardzo nieszczęśliwa.Nasze marzenia spełniają się częściowo,a część z nich pozostaje do końca życia tylko marzeniami.Pamiętaj ,że możesz bardzo zatęsknić za tym co stracisz i nie masz żadnej gwarancji że twój los się odmieni.Chciałabym bardzo znać twój ideał mężczyzny,kochanka ojca i przyjaciela, bo ja nie znam mężczyzny któryby spełniał wszystkie moje marzenia.Pamiętaj, że szczęśliwym się nie jest,szczęśliwym się bywa,a szczęście jest tam gdzie je człowiek widzi.
Avatar użytkownika
tenia554
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 13:02
Lokalizacja: wrocław

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości