Moj facet nie potrzebuje seksu....

Problemy natury seksualnej.

Postprzez kate_s_ » 20 gru 2008, o 12:07

koleto - mam deja vu jak czytam Twoje wpisy. Nie wiem co Ci poradzić, mi się nie udało, rozstalismy się.
Kłótnie powodowały ze koło się zamykało bo mój eks mąż jeszcze bardziej się zapierał no bo co, baba go będzie zmuszać??? Ale sam nigdy nic nie zainicjował....Ja się czułam jak k...wa przy nim.
Jedną z opcji było to, że ja dziewicą nie byłam a on prawiczkiem tak. Może nie potrafił tego przeskoczyć??? Nie wiem. Jak mu pierwszy raz zrobiłam loda to miał taką minę jak obrażony, ja miałam wrażenie, że on sobie wyobrażał, jak robię to z poprzednim partnerem. Kiedyś mi zrobił awanturę jak chciałam w dzień kobiet pójść z koleżankami na męski striptiz. Ciekawe, że mąż jednej z koleżanek np. powiedział: idź, idź, popatrz sobie na te małe......hahahaha. I jeszcze ją podwiózł.
Tak to już jest, są meżczyźni, któym nic nie jest w stanie podważyć poczucia własnej wartości, nie mierzą go powodzeniem u kobiet ani długością....stosunku :wink:
Są też tacy, którzy kupują duże samochody i całe życie będą szukać takiej, dla której będą alfą i omegą we wszystkich dziedzinach życia.

Osobiście poszukuję teraz takiego z tej pierwszej grupy :lol:
Avatar użytkownika
kate_s_
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 wrz 2008, o 15:07
Lokalizacja: Wlkp.

Postprzez koleta » 21 gru 2008, o 16:08

witaj kate_s_ dziekuje za wpis....no widzisz ....mnie rowniez jest ciezko sama dobrze o tym wiesz bo to samo przezylas:/ moj kiedys jeszcze chcial zebym zrobila mu dobrze ale teraz juz to gdzies zaniklo...gratuluje ze podjelas taka decyzje i mam nadzieje ze jestes teraz szczesliwa!pozdrawiam cie cieplo i dziekuje/////.........
koleta
 
Posty: 8
Dołączył(a): 9 gru 2008, o 18:09

Postprzez cudzoziemka » 29 gru 2008, o 04:20

---------- 03:17 29.12.2008 ----------

Witaj Koleta.

Mysle, ze bardzo chcesz pomoc sobie i jemu, wiec zastanawaj czy macie wystarczajace intymnosci i prywatnosci, czy on ma jakies problemy w pracy (czy jest uznany, zdolowany ... w pracy), czy ma jakies kompleksy... Bardzo wazne jest takze jego tryb zycia: czy ma wystarczajaco ruchu, powietrza... Wszystko ma znaczenie.

Jesli on nie chce isc do seksuologa to mozna isc do innego lekarza (internisty), zeby skierowac go na roznych badaniach. Moze Ty najpierw idz do tego lekarza i przedstawiaj mu Wasza sytuacje i wtedy lekarz juz odpowiednio rozmawia z Twoim chlopakiem. Trzeba najpierw wykluczyc choroby, ktore najczesciej powoduja problemy braku apetytu na seks, a potem ewentualnie szukac gdzies indziej.

Przyczyny braku apetytu na seks u mezczyzny sa m.in. za mało testosteronu w organizmie.

Mialam ten sam problem z moim mezem. Znam Twoje uczucie. Po 2 latach wspolnej pracy, pomocy u specjalistow i teraz juz jestem szczesliwa :-). Ty tez mozesz to osiagnac. Nie zostawiaj go sam z problemami. Jesli on Cie kocha, to tylko Ty mozesz mu pomoc!

Powodzenie!

---------- 03:20 ----------

Witaj Koleta.

Mysle, ze bardzo chcesz pomoc sobie i jemu, wiec zastanawaj czy macie wystarczajaca intymnosc i prywatnosc, czy on ma jakies problemy w pracy (czy jest uznany, zdolowany ... w pracy), czy ma jakies kompleksy... Bardzo wazne jest takze jego tryb zycia: czy ma wystarczajaco ruchu, powietrza... Wszystko ma znaczenie.

Jesli on nie chce isc do seksuologa to mozna isc do innego lekarza (internisty), zeby skierowac go na roznych badaniach. Moze Ty najpierw idz do tego lekarza i przedstawiaj mu Wasza sytuacje i wtedy lekarz juz odpowiednio rozmawia z Twoim chlopakiem. Trzeba najpierw wykluczyc choroby, ktore najczesciej powoduja problemy braku apetytu na seks, a potem ewentualnie szukac gdzies indziej.

Przyczyny braku apetytu na seks u mezczyzny sa m.in. za mało testosteronu w organizmie.

Mialam ten sam problem z moim mezem. Znam Twoje uczucie. Po 2 latach wspolnej pracy, pomocy u specjalistow i teraz juz jestem szczesliwa :-). Ty tez mozesz to osiagnac. Nie zostawiaj go sam z problemami. Jesli on Cie kocha, to tylko Ty mozesz mu pomoc!

Powodzenie!
cudzoziemka
 
Posty: 1
Dołączył(a): 29 gru 2008, o 03:38

Postprzez koleta » 30 gru 2008, o 19:09

witaj cudzoziemko ...dziekuje za rade...wlasnie tak zrobie....otworzylas mi oczy...pozdraweiam serdecznie i zycze szczesliwego nowego roku 2009.powinnas byc specjalista od takich rzeczy:) dziekuje jeszcze raz i pozdrawiam
koleta
 
Posty: 8
Dołączył(a): 9 gru 2008, o 18:09

Postprzez kate_s_ » 31 gru 2008, o 11:24

cudzoziemka napisał(a): Po 2 latach wspolnej pracy, pomocy u specjalistow i teraz juz jestem szczesliwa :-). Ty tez mozesz to osiagnac. Nie zostawiaj go sam z problemami.


:oklaski:

Tylko w tym cały jest ambaras żeby dwoje chciało naraz....

Oby kolecie też się udało.
Avatar użytkownika
kate_s_
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 wrz 2008, o 15:07
Lokalizacja: Wlkp.

Poprzednia strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 350 gości