to znów ja ..:(apropos świąt..

Problemy z rodzicami lub z dziećmi.

to znów ja ..:(apropos świąt..

Postprzez magosza » 18 gru 2008, o 10:59

Jaki tupet trzeba mieć by udawać wariata przez cały rok,że nie ma sis siostry a nagle dzwoni Ona i zaprasza na święta .. w celu przypodobania się rodzicom..nie z żadnego innego powodu.. ta to ma tupet!...

jak odmówię będę to złą w oczach szczególnie matki ,bo siostra sie tak stara i mnie zaprasza (hola ale zaszczyt mnie kopnął) a ja śmie w ogólę odmówić ,to się we łbie nie mieści!...

......nienawidzę takich sytuacji... fuj!..

spadam sie uczyć ,to ważniejsze ..nie będe zajmowac sobie tym niepotrzebnie glowy!...siostra mi ciągle destrukcyjnie wpływa na mnie i moje życie ,tymrazem jej nie pozwolę na to!... zaliczę tę sesję.
magosza
 
Posty: 468
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 10:21

Postprzez Dziunia » 18 gru 2008, o 14:29

nie pozwolę na to!... zaliczę tę sesję.
:oklaski:
Dziunia
 

Postprzez Goszka » 18 gru 2008, o 14:44

hmm...magosza mamy różne sytuacje życiowe ale sedno jest to samo-nie chcemy obie spędzać świąt z rodziną...ja już podjęłam decyzję,że jeszcze w tym roku pojadę...nie wiem co będzie w następnym,ale będę chciała zrobić to inaczej...
A co Ty zrobisz?Pojedziesz do siostry na święta?
Goszka
 

Postprzez Dziunia » 18 gru 2008, o 14:48

Magoszka bedzie sie uczyła:)
Pozdrawiam Was Kochane
Dziunia
 


Powrót do Rodzice

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 219 gości

cron