Pytanie do zabielajacych.
Dlaczego to robicie?
dlaczego wpadacie w ciagi. Czy te zjazdy sa az tak nie do wytrzymania?
przecierz kiedys sie skonczy towar i tak bedziecie musieli to zniesc.
Zreszta z tego co widzie wiele ludzi po fecie jeszcze bardziej sie zamyka w sobie i wkreca chore stany. Wiec po co bierzecie cos po czym wam jest tylko gorzej. Lubicie czuc sie gorzej, myslec nad swoim niebytem i uzalac sie nad soba?
Rownie dobrze mozna obejrzec dolujacy film jesli tak?
Poprostu powiem tyle. Nie ma na co czekac tylko definitywnie zerwac z tym gownem. To jest logiczne, - jesli co powoduje ze zle sie czuje to tego nie dotykam. A moze mamy taka krotka pamiec. A moze wierzymy ze za ktorysm razem bedzie tak jak za pierwszym. A moze lepiej przestac sie oszukiwac i powiedziec sobie to prosto w oczy, ale nie jakos wielce wystawnie okej to prawda i juz nie biore, famfaram zadudnily dzwony i rozpoczynam nowe zycie, tylko calkiem normalnie tak jak normalnie sie to zaczelo, tak jak sie stwierdza ze niebo jest niebieskie. Poprostu nie lubie lazani to nie dotykam tego gowna. I tyle
Feta zjada wasza osobowosc i antagonistycznie zmienia was. Te zmiany sa od was niezalezne, to jak sie kurwa pytam? To ja juz kurwa nie moge sterowac wlasnym soba.
Niepodleglosc jes piekna badzcie niepodlegli, chociazby dla samych siebie.
Jak pies mi nasra na dywam to to sprzatam, a nie wzucam pod dywan, bo dalej bedzie cuchnac. Nic w przyordzie nie ginie i wszystko ma swoja cene. Jezeli chodze nafetowany pelen sily i energi to prawda jest taka ze jestem tak samo zmeczony jak i bez tego, tyle ze dowiem sie o tym dopiero na drugi dzien. Badzcie konsekwetni, przezyjcie ten jebany zjazd i wreszcie zawalczcie o siebie. Stanie nad gramem fety i myslenie wziasc czy nie wziasc? Najlepiej wogole nie dopuszczac sie do takich wyborow. Po co dodatkowo sie narazac i sprawdzac swoja wole, jak sam taki zamysl sprawdzenia siebie ma na celu uspokojenie chocby psychicznego glodu, a ze apetyt rosnie w trakcie jedzenia to huj trafia cale przedwsiewziecie. Zerwijcie z tym definitywnie. "Ale to tak ze ja nie moge definitwnie no bo te wspomnienia, koledzy kolerzanki rpzyjaciele ktorzy cpaja jestm z nimi bardzo zwiazany/na, nie wiem czy jestem stanie zrezygnowac" To pomysl teraz czy jestes w stanie zrezygnowac ze zwojego zycia. "Ale to za mocno za szybko", takie decyzje podejmuje sie szybko, bo to ogranicza wlasnie takie glupie myslenie ktore jest sterowane przez jakies podswiadome narkomozgowie, ktore wie co robi i sprytnie zabezpiecza swoj byt. Najpierw ogranicza sie do calej otoczki draga. No a pozniej ...... Teraz ktos moze napisac ze nie jest to takie proste. Ple ple ple. TO MOZG STERUJE CIALEM, I WSZYSTKIM INNYM CO JEST DO NIEGO PRZYKLEJONE WARSTEWKA MATERII. WASZ UMSL JEST WSTANIE ZABIC UZALEZNIENIE ZAROWNO FIZYCZNE JAK I PYCHICZNE, TAK JAK ADRENALINA ZABIJA BOL. "|JESTEM BOGIEM| USWIADOM TO SOBIE", JESTEM WOLNY TERAZ USWIADOMCIE SOBIE TO ALBO NAZAWSZE POZOSTANCIE WIEZNIAMI BIALEGO SYFU, BO TO NIE AUATRAKCYJNIA WAS ZE MACIE Z TYM PROBLEMY. Z POCZATKU MOZE LUDZIE BEDE PRZY WAS SKAKAC ALE POTEM ZOSTANIECIE SAMI, BO KAZDY MA SWOJE ZYCIE.
TO JEST WASZA CHWILA PRAWDY