Bardzo potrzebuje Was- kiepsko ze mną

Problemy z partnerami.

Bardzo potrzebuje Was- kiepsko ze mną

Postprzez Megie » 1 gru 2008, o 01:53

zaczynam sie bardzo bać, że znowu strace równowagę,
właściwie to już czuję, że ją tracę.
Mam wspaniałego narzeczonego wszystko układa się cudownie, poza tym że totalnie nie radzę sobie ze stresem.
Jest godzina prawie pierwsza w nocy a ja znowu nie śpie. Mam poważne problemy ze snem. Tak samo jak wtedy kiedy miałam przechodzić to załamanie nerwowe.
Skąd się to wzięło..otóż
W Walentynki mam brać ślub. A dzisiaj stres jest tak ogromny jakby miało to być już jutro....
Powinnam z radością przygotowywać wszystko do tego wielkiego dnia
a w moich oczach wielkie przerażenie, że to będzie klapa a ja nie wytrzymam stresu i nawet nie dojde do ołtarza..
jak mam się uspokoić...
Trwa to od tygodnia, ale ja już dłużej nie mogę...
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez bunia » 1 gru 2008, o 02:05

Megie....ja mysle,ze to naturalne i nie bierz tego tak sobie do serca....jeszcze sie wyspisz i odespisz.....dasz rade,to jest przezycie i nie da sie tak przeskoczyc ale przeciez to sama przyjemnosc wiec uszka do gory....to nie koniec swiata...a jego poczatek dla Ciebie.....bedzie oki :tak:


:pocieszacz:

:buziaki:
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez Filemon » 1 gru 2008, o 02:12

no ze mną to jest tak, że łapie mnie tak przy różnych okazjach po prostu na tle nerwowym - jak mnie męczy zbyt mocno, to strzelam sobie wtedy procha na uspokojenie raz czy drugi... a potem już mi przechodzi i nic nie muszę dalej strzelać :) jeśli jednak czasem mi nie przechodzi, to zwykle oznacza to, że sprawa jest poważniejsza i gdzieś w głębi mnie siedzi jakiś istotny powód (oprócz zwykłej nerwowości), który wywołuje tak silne reakcje a wówczas warto się zastanowić i go w sobie rozpoznać, bo może być to coś istotnego i jakaś wskazówka...

pozdrawiam :)
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez Megie » 1 gru 2008, o 02:14

Czesc buniu i Filemonie :kwiatek2:

widze, ze jestescie na warcie! jak milo...

Ja wiem, ze kazdy sie stresuje...
ale czy już na 2,5 misiaca przed slubem...
moze dlatego ze wszytsko dzieje się tak szybko..
na początku było źle - bo wolno i nie mogłam się doczekać zaręczyn..
chociaż to chyba nie chodzi o szybkość...
Stres, stres, stres.... zjada mnie coraz bardziej...
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez Dziunia » 1 gru 2008, o 02:33

Megie
tak zazdrosze Ci slubu i to w walentynki. cos pieknego
i tez nie mogę spac i tez zjada mnie stres
Dziunia
 

Postprzez hespera » 1 gru 2008, o 02:33

ja tez na warcie :D
jezeli chodzi o kwestie stresu- jest cos takiego co sie nazywa kropelki dr bacha- naturalne esencje kwiatowe. sa na rozne rzeczy, niektore dzialaja na stres i dzialaja rewelacyjnie. mozna dzieki nim zlapac chwile oddechu...
hespera
 
Posty: 419
Dołączył(a): 15 paź 2008, o 00:57
Lokalizacja: z krainy przyszlych muszkarzy

Postprzez Dziunia » 1 gru 2008, o 02:38

hespera napisał(a):ja tez na warcie :D
jezeli chodzi o kwestie stresu- jest cos takiego co sie nazywa kropelki dr bacha- naturalne esencje kwiatowe. sa na rozne rzeczy, niektore dzialaja na stres i dzialaja rewelacyjnie. mozna dzieki nim zlapac chwile oddechu...


to ja poproszę. chociaz watpie by jakiekowiek esencje kwiatowe mi pomogły.
raczej porzadna chemia albo alkohol.
na zapomienie,
Dziunia
 

Postprzez hespera » 1 gru 2008, o 02:52

---------- 01:41 01.12.2008 ----------

cha! tez myslalam ze to nie bedzie skutkowac, ale pomoglo mi przed egzaminami ustnymi, wiec wiem co mowie w stu procentach. recze za skutecznosc. sa dostepne albo w aptekach albo mozna przez neta zakupic. grunt zeby to byly te oryginalne, a nie robione wg receptury, bo te prawdziwe sa mocniejsze.
a - i wszystkie info na ich temat tez sa na neciaku+ spis aptek w ktorych sa dostepne/ to jezeli chodzi o kwestie techniczne

---------- 01:52 ----------

Megie, nawet jak bedzie klapa, to i tak bedziesz ten dzien wspominac jako jeden z najlepszych w zyciu...
trzymaj sie mocno- bedzie dobrze
hsp
hespera
 
Posty: 419
Dołączył(a): 15 paź 2008, o 00:57
Lokalizacja: z krainy przyszlych muszkarzy

Postprzez ewka » 1 gru 2008, o 08:37

A to się człowiek nakręca czasami i nie idzie sobie "przemówić do rozumu"... nigdy nie słyszałam o tych kropelkach dr. Bacha, ale poczytałam i rzeczywiście coś w tym jest. Coś tam sobie zamówię chyba... poczytaj Meguś i może też sobie pomożesz? :serce2:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Megie » 1 gru 2008, o 09:15

---------- 08:05 01.12.2008 ----------

tylko ze w Polsce bede dopiero za 3 tygodnie... i wtedy kropelki moge kupic.. do tego czasu sie wykoncze jak tak dalej bedzie...
musze tutaj poszukac kropelek...
dzisiaj spalam ze 2 godziny tylko i chyba w koncu zasnelam bo sie strasznie poplakalam ze nie moge spac, a pozniej trzeba bylo juz wstac do pracy...

dziekuje, ze jestescie,
moje kochanie stara sie mi pomoc jak moze, ale przez to ze ja sie tluke po nocach to i On sie nie wysypia...
niech sie juz to skonczy...

---------- 08:15 ----------

znalazlam na necie:
dr. Bach homoopatisk blomstermedisin
zdaje sie ze to o to chodzi doslownie- kwiatowa- homeopatyczna kuracja medyczna dr. Bacha
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez ewka » 1 gru 2008, o 09:16

Na forum tego doktora ktoś się wypowiedział, że jest w Anglii i kropelki są dostępne wszędzie. Rozejrzyj się, Meguś... jejku, w nocy człowiek nakręca się chyba podwójnie, szkoda nerwów.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Megie » 1 gru 2008, o 09:34

jest, jest... juz dotarlam....
tu niedaleko jest sklep gdzie takie natruralne medycyny sprzedaja

Ewka a skad masz "moje oczy" w awatorze :lol:
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez ewka » 1 gru 2008, o 09:46

No to się dzisiaj wyśpisz... i opowiesz potem, jak zadziałało;)

Ewka a skad masz "moje oczy" w awatorze :lol:

O! Ty też masz takie? :haha:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez bunia » 1 gru 2008, o 10:29

Piekne oczeta...oj piekne :tak:

:slonko: i :buziaki:
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez hespera » 1 gru 2008, o 14:36

sprobuj, bo nie zaszkodza napewno... { jeszcze tak z kwestii czysto technicznych- te oryginalne maja bladozolta nalepke/etykietke wokol malutkiej (chyba 10 ml) brazowej buteleczki z zielonym pieknie wykaligrafowanym napisem BACH na przodzie...}
milego dnia i trzymaj sie :pocieszacz:
hespera
 
Posty: 419
Dołączył(a): 15 paź 2008, o 00:57
Lokalizacja: z krainy przyszlych muszkarzy

Następna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 96 gości

cron