zła.. ... /kiepski dzień

Problemy z partnerami.

zła.. ... /kiepski dzień

Postprzez magosza » 17 lis 2008, o 18:30

jestesmy ze soba już 6 lat z kawałkiem... ..ostatnio .. malo robimy razem ,musze go niemal namawiać by gdzieś poszedł .. ... olewa mnie tak jakby ,nie stara się w ni ząb.. ale o piłeczce z kolegami dwa razyw tyg to pamięta.... wszystko wtedy rzuci w kąt i jedzie .. a jak go prosiłam bysmy razem biegali ,to ciągle się wykręcał.. ,że zmęczony ,że go nogi bolą..a na to ma siłę.. ja mu nie zabraniam ,każdy potrzebuje miec jakąs mała odskocznię ,ale ciekawe jak on sie zachowa jak sobie zaczne wychodzic nie wiadomo dokąd 2 razy w tygodniu a on bedzie sam siedział... i zrobie tak ..mam mu ochote teraz zrobic poprostu na złość... ciągle mysli ,że jestem do jego dyspozycji ,obiad zrobie itd... a figa!..


jestem zła..

chyba już w każdym temacie prawie sie wpisałam ,sorry ,że tyle tematow..ale normalnie nie mam gdzie sie pozbyc tych .. nazbieranych problemów..
magosza
 
Posty: 468
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 10:21

Re: zła.. ... /kiepski dzień

Postprzez ewka » 17 lis 2008, o 18:46

magosza napisał(a):ciekawe jak on sie zachowa jak sobie zaczne wychodzic nie wiadomo dokąd 2 razy w tygodniu a on bedzie sam siedział... i zrobie tak

Popieram... o ile będziesz to robić dla siebie, a nie tylko po to, by zrobić mu na złość.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Vea » 17 lis 2008, o 22:26

ja sama postanowiłam wychodzic sobie sama do kina. Dla zdrowia i oderwania mysli.
Vea
 
Posty: 43
Dołączył(a): 16 lis 2008, o 13:53


Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości

cron