mężczyzna po rozwodzie

Problemy z partnerami.

Postprzez sikorkaa » 6 lis 2008, o 16:15

nana napisał(a):już nie muszę sprawdzać czy oko będze bolało, bo już to wiem.


a moze lubisz jak boli?? no wiesz .... hmm... taki syndrom masochistki.
sikorkaa
 

Postprzez ewka » 6 lis 2008, o 23:40

nana napisał(a):Nie zazdroszczę mojej przyjaciółce, ale myślę, że nie chce się wysilić i wyobrazić sobie moją sytuację. Czuję czasami jakby głodny z najedzonym rozmawiał.

Ona może Cię Nanuś po prostu nie rozumieć... jeśli w domu było pięknie wszystko poukładane, w jej życiu teraz też - nie dziw się, że nie nadąża.

nana napisał(a):nie. tym pytaniem uświadomiłaś mi, że mogłam zrobić coś gorszego niż zrobiłam. zwyczajnie znów wrociłam do układu:(

Dokładnie tego się spodziewałam. Ty Nanuś też, prawda? Nie chciałaś tego tak zbyt lekko wypuścić... takie mam wrażenie... teraz nie wiem, czego Ci życzyć... szczęścia? miłości? wzajemności? siły na kolejną próbę uwolnienia się? Nie wiem - wybierz sobie to, czego najbardziej potrzebujesz.

Eh, no szkoda;(
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez nana » 7 lis 2008, o 09:49

chwilowo potrzebuje spokoju i odzyskania odrobiny równowagi po ostatniej "burzy" z Nim, żeby mieć siłę na nadcierającą "burzę" z rodzicami = sprawa rozwodowa już w przyszłym tygodniu. może dlatego wróciłam? przyznaję sie, że bałam sie jak przetrwam przyszły tydzien bez niego. Teraz też się boję, ale mniej. Wiem, że jak będzie jakaś "akcja", to On bedzie obok mnie i mi pomoże. Może to tylko moja wymówka, a może coś w tym jest?

Sikorko, niektórzy mówią, że w pewnym wieku, jak sie budzisz i nic cie nie boli, to znaczy, ze jestes juz na drugim świecie:))) a tak poważnie być może też masz rację, może przyzwyczaiłam się, że coś zawsze musi być nie tak i boleć i bez tego nie umiem? nie wiem.

chwilowo nie walcze z Nim o nic, bo nie mam siły, tak mnie wyczerpała ostatnia próba uwolnienia się. On chyba to widzi.

a tak wogóle, to mam dziś urodziny i może to też ma znaczenie? obiecałam sobie w zeszłym roku, gdy moje urodziny były dla mnie bardzo smutne, że już nigdy nie będę tak obchodzila urodzin (bylam sama). wyprawiam dzis wiec wielką impreze. wpadniecie?:)
Avatar użytkownika
nana
 
Posty: 634
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 19:59
Lokalizacja: Lublin

Postprzez KATKA » 7 lis 2008, o 10:35

:kwiatek:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez ewka » 7 lis 2008, o 11:44

O! Wszystkiego dobrego z Okazji Urodzin i miłego imprezowania :kwiatek2:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Abssinth » 7 lis 2008, o 11:46

wszystkiego najlepszego Nana!

wpadam do Ciebie z buteleczke Jacka Danielsa i druga Baileysa...nie wiem, czy lubisz slodkie, czy gorzkie :)

:serce:
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez wielorybica » 7 lis 2008, o 11:50

Ja Ci życzę tego, żebyś wiedziała (była swiadoma), że zasługujesz na prawdziwą miłość!

Ściskam Cie bardzo mocno i życzę udanej imprezy!

:buziaki:
Avatar użytkownika
wielorybica
 
Posty: 458
Dołączył(a): 17 gru 2007, o 01:40

Postprzez nana » 7 lis 2008, o 13:31

Dziekuje wam wszystkim i wszystkie was ściskam!

Póki co mam bardzo miły dzień (wszyscy dzwonią i wogóle) i mam nadzieje, że tak będzie do wieczora!!!

Dziś nie ważne są problemy!:) Powtórzę za moją ukochaną bohaterką "Pomyślę o tym jutro"!:) :) :)
Avatar użytkownika
nana
 
Posty: 634
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 19:59
Lokalizacja: Lublin

Postprzez tenia554 » 7 lis 2008, o 15:19

Ja też życzę Ci wszystkiego naj naj i spełnienia najkrytszym marzeń.
Avatar użytkownika
tenia554
 
Posty: 1291
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 13:02
Lokalizacja: wrocław

Postprzez limonka » 7 lis 2008, o 16:04

:buziaki: happy birthday !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez Sanna » 7 lis 2008, o 16:53

Zdrowia, szczęścia, pomyślności !!! :kwiatek:
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez sikorkaa » 7 lis 2008, o 19:09

hm ... nana, urodzinki? :buziaki:
to wspaniala okazja zeby zrobic samej sobie prezent, Ty juz wiesz jaki - nowe zycie :!: :!: :!:
:kwiatek:
sikorkaa
 

Postprzez ewka » 7 lis 2008, o 22:13

Nana dzisiaj szaleje;)
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez natka7911 » 7 lis 2008, o 23:06

Nanus wszytkiego najlepszego ;*

oj szaleje, szaleje....:)))
Avatar użytkownika
natka7911
 
Posty: 156
Dołączył(a): 6 sie 2008, o 20:24

Postprzez kaśku » 7 lis 2008, o 23:51

wsystkiego najlepszego nana :kwiatek:

wybacz za to lekkie opoznienie, mam nadzieje ze sie nie gniewasz :usmiech2:
kaśku
 
Posty: 706
Dołączył(a): 15 lis 2007, o 21:42

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 154 gości