moralnosc niezobowiazującego seksu

Problemy natury seksualnej.

Postprzez sikorkaa » 2 lis 2008, o 15:57

:oklaski: :oklaski: :oklaski:
sikorkaa
 

Postprzez Sinuhe » 2 lis 2008, o 17:10

To trzymam kciuki za to.
Straszliwą rzeczą wydaje mi się, gdy ktoś składa ofiarę ze swej miłości a ktoś wyłącznie bierze...
Avatar użytkownika
Sinuhe
 
Posty: 468
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:02

Postprzez Kwiat Pomarańczy » 3 lis 2008, o 07:40

No i skończyłam z tym panem.
Trochę mi nieswojo, ale mam nadzieję, że szybko przejdzie.
Kwiat Pomarańczy
 
Posty: 33
Dołączył(a): 28 paź 2008, o 18:32

Postprzez sikorkaa » 30 lis 2008, o 22:02

co tam u Ciebie kwiatuszku??
;)
sikorkaa
 

Postprzez Kwiat Pomarańczy » 18 sty 2009, o 13:02

Co u mnie?
Wracam z wielkim hukiem na forum.

Z tym wiadomym panem skończyłam, żałoba poszła błyskawicznie, już po 2 dniach byłam wolna.
Jeszcze w tym samym miesiącu poznałam fantastycznego faceta, który chce BYĆ ze mną i jest.
Jednak moja niska samoocena daje się we znaki. Straciłam (na własne życzenie) pracę, jestem teraz bezrobotna, 3 tydzień siedzę sama w domu i powoli pogrążam się w marazmie... Ale o tym już w osobnym wątku.[/u]
Kwiat Pomarańczy
 
Posty: 33
Dołączył(a): 28 paź 2008, o 18:32

Postprzez isiaaa20 » 18 sty 2009, o 13:56

dla mnie takie pojęcie nie istnieje chociaż miałam podobną sytuacje. Spotykałam się z kolesiem, trochę nawet zauroczyłam a on mi z takim czymś wyskoczył.... nawet jeżeli bym sie na takie coś zgodziła to jestem pewna na 100% że po pewnym czasie bym się zaangażowała. Wiele ludzi tak robi więc nie jest to złe. ale nie dla mnie.
isiaaa20
 

Postprzez Loki86 » 31 sty 2009, o 05:37

Myślę że ten problem powstaje właśnie przez kościół katolicki który wkładał w ludzkie głowy stos wartości moralnych często dobrych czasami przesadnych. Jednak nie potrafił bym się wyrzec uczucia że takie podejście do seksu sprawia że to co jest przyjemne i w sumie potrafi być wyjątkowe staje się nijakie coś jak ustawka na siłownie albo partyjka w tenisa. A jednak seks nieodłącznie łączy się z prokreacją tylko my sobie go udoskonaliliśmy o różne pozycje które miały nam zapewnić maks przyjemności. Jeżeli lubicie ustawiać się na seks ok wasza sprawa jak dla mnie jest to odzieranie seksu z wszystkiego co sprawia że jest ona najfajniejszą zabawą dla dorosłych ludzi.

Jak byłem łebkiem i grałem z kumplami w gry wideo nigdy nie dawałem im dobrego pada :] tak samo jest z seksem w dorosłości jak się bawisz z wyjątkową osobą to dajesz to co najlepsze i dostajesz to co najlepsze jak seksisz się dla seksu to bierzesz ile możesz i biorą od ciebie ile się da. Słowem lipa.
Avatar użytkownika
Loki86
 
Posty: 556
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 00:58
Lokalizacja: z tąd;d

Postprzez sikorkaa » 15 mar 2009, o 13:14

witajcie drodzy moi :)

poniewaz ja ten temat rozpoczelam, ja rowniez go zakoncze.

otoz najpierw Wam sie wytlumacze, ze nie bez kozery zalozylam ten watek. juz od jakiegos roku interesuje sie seksuologia i wszystkim co jest z nia zwiazane.

portal psychotekst organizowal jakis czas temu akcje pisania artykulow. rowniez w nim uczestniczylam. postanowilam ze napisze o niezobowiazujacym seksie bo akurat temat wydal mi sie w miare na czasie.
chcialam zaciagnac opinii wielu ludzi bo sama z poczatku nie mialam sprecyzowanego zdania na ten temat. i stad wlasnie ten watek. bardzo Wam dziekuje za wszystkie wypowiedzi.
w sumie spodziewalam sie ze wlasnie dojdziemy do takich wnioskow - czyli robta co chceta byle beze mnie ;) wiekszosc moich znajomych rozniez tak uwaza, ze jesli o nich samych chodzi to seks bez zwiazku nie wchodzi w gre no ale jesli ktos juz tam sobie chce - niech robi.

owoc mojej pracy (i po czesci Waszej):
http://www.psychotekst.com/artykuly.php?nr=213


pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego wszystkim zycze :) :serce2: :kwiatek2:
sikorkaa
 

Poprzednia strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 359 gości

cron