Zegnam forum ..

Problemy z partnerami.

Postprzez Szafirowa » 29 paź 2008, o 09:53

Melody, dziękuję Ci - już pisałam Ewie, że pewnie bardziej adekwatne do pory roku i zwłaszcza aury - byłyby gumofilce, ale co tam, ja na przekór chcę sobie poczuć się super kobieco i romantycznie niczym motylek.
To coś takiego jak czerwona parasolka właśnie :D

Piesek Mahiki jest cudowny absolutnie w każdym calu i Mahiko - mam nadzieję, że ten mały urwisek i łobuziak daje Ci dużo radości.

Życzę Wszystkim uśmiechniętego dnia.
Avatar użytkownika
Szafirowa
 
Posty: 774
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 22:30
Lokalizacja: Wro

Postprzez mahika » 29 paź 2008, o 10:02

W imieniu Harrego dziekuję za komplementy. rzeczywiscie jest radosny i taki wariatek :)
Safirku, Twoje pantofelki skojazyły mi sie akurat z tą porą roku, a własciwie następną... sylwester, karnawał :)

No, jak tam Lad? lepiej dziś choć z troszkę? :slonko:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Ladybird » 29 paź 2008, o 10:21

Znowu niescisle sie chyba wyrazilam. mahika ma tyle z tym wspolnego, ze ktos jezdzil po mnie ,bo ja niewlasciwie sie wypowiedzilam w jej temacie, krzywdzac niby ją.
Dlatego napisalam, zeby mahika wypowiedziala sie ,czy czuje sie krzywdzona przez moje wypowiedzi.
Przeprście mahikę, bardzo prosze, nie jest niczemu winna.
Avatar użytkownika
Ladybird
 
Posty: 1115
Dołączył(a): 19 gru 2007, o 09:40

Postprzez ewka » 29 paź 2008, o 10:27

Wszystko już wiadomo, Lad... wyluzuj i fajnie, że jesteś :cmok:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Abssinth » 29 paź 2008, o 10:36

przytulam Lady, bardzo..... i nie idz sobie nigdzie, prosze.... :)


przytulam Mahike, bardzo... smutno, ze zostalas w cos wciagnieta bez Twojej wiedzy....i psiaka przytulam, bo puszyscie i slodko wyglada...


ehhhhhhhhh.
:serce:
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Ladybird » 29 paź 2008, o 10:44

---------- 09:38 29.10.2008 ----------

Awiecie jak Foraken zatytulowal te wiadomośc do mnie?
Psychomanipulacja i pocieszanie.
Jestem slaba psychicznie ostatnio, szczegolnie wieczorami ,a jako osoba chcwiejna emocjonalnie tez mam problemy z odpowiednimi reakcjami ,stad moj wczorajszy wątek, ktory wywolal tyle zamieszania.
Mam tylko nadzieję, ze nigdy mahika nie czula sie zdolowana przez moje wypowiedzi w jej wątku, ani nikt inny.
Bylo mi tak wczoraj przykro ,bo Forsaken trafil na mojego najwiekszego dola od kilku dni ,nie licząc sie z tym ,jak ja mogę sie poczuc po tym.
To znaczy, ze ma wybraną grupę osob, ktorym pomaga, bo czuje do nich sympatie, reszte mozna zjechac.
Przepraszam za zamieszanie. Forsaken ,mogles to zrobic publicznie, jak miales cos do mnie, bo i Mahika moglaby sie wypowiedziec, czy ją raza moje wypowiedzi. A tak zrobil sie SYF.

---------- 09:44 ----------

Zresztą,jak komus nie odpowiadaja czyjeś wypowiedzi ,to niech pisze to sam. Ja tak robię, jak np. czasem Owodnia mi cos napiszę, co mi nie lezy, ale nie mam do niej zalu . ma prawo ,bo tak czuje. I nigdy nie czulam jakiej urazy czytajac jej wypowiedzi w moim wątku. Ale cichaczem na pw?
Rozumiem, jakby to byl watek Forsakena i bym mu wywalila cos ,co mu nie lezy.
Przeplakalam wczoraj pol nocy,. Forsaken ,tu sa osoby bardzo slabe psychicznie i mozesz naprawdę powaznie je skrzywdzic, bo nie czują dystansu do pewnych spraw.
Avatar użytkownika
Ladybird
 
Posty: 1115
Dołączył(a): 19 gru 2007, o 09:40

Postprzez Sanna » 29 paź 2008, o 11:14

Ladorado, nie płacz, wszystko co piszesz jest szczere i Twoje , starasz się pomóc innym jak najlepiej potrafisz. Przeczytałam tę nieszczęsną wiadomość. Z mojego punktu widzenia, osoby stojącej z boku, Forsaken nie chciał Cię dotknąć, ja mam wrażenie wręcz że bardzo starał się być delikatny. On też , tak jak Ty, starał się pomóc najlepiej jak umiał. A dlaczego na privie? Myślę , że nie chciał przekazywać Ci swoich sugestii publicznie, uznał że tak jest bardziej ok wobec Ciebie. Po prostu chciał porozmawiać w cztery oczy. Zapomniał tylko o empatii, może nie czytał Twoich postów, nie wpadł na to że Ty też , podobnie jak Mahika, potrzebujesz pomocy i szczególnej delikatności w rozmowie. Postąpił trochę jak słoń w składzie porcelany, ale to nie było skierowane przeciw Tobie. Ladorado, jest ok !
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez KATKA » 29 paź 2008, o 11:20

:roll:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez mahika » 29 paź 2008, o 11:26

przykro mi lad, ze wywaliłas to tak, masz do mnie gg, masz pw... tez rycze po nocach... dobrze wiesz ze to nie jest tak różowo, ze ukochany pojechał i przywiezie pieniazki, tylko jestesmy po przejsciach zdradach i innych szopkach... i nie wiem w którym momencie moze mu odwalic cos.....

zamiast poryczec ze mna na gg to ooooo :(

no dobra. :serce:
znam cie na tyle ze wiem, ze często działasz pod wpływem impulsu a zranic cię mozna bo nie masz dystansu do pewnych spraw....
Kazdy jest po przejsciach, ja tez jestem nadwrażliwa... i często rycze...
i wściekam sie równie często.... i śmieje sie nagle bez powodów też....
Emocje, emocje, emocje....

Pozdrawiam ciepło... szkoda ze tak wyszło.... głupkowato :?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Sanna » 29 paź 2008, o 11:27

Ladorado, gdybyś była silniejsza- to pewnie odpowiedziałąbyś mu również na privie co sądzisz na ten temat i już. Gdybyś była silniejsza... Ale nie jesteś , jesteś w dole jak napisałaś. Forsaken nie wpadł na to jak osoba w Twoim stanie może odebrać obiektywnie naprawdę nieobraźliwe słowa , no i stało się. Cóż, widać empatii na kursach psychomanipulacji nie uczą ... ;).
Ladorado, nie każdemu musi się w 100 % podobać to co i jak piszemy, nie każdemu my całe musimy się w 100 % podobać, my sobie uwag możemy wysłuchać, uznać je za słuszne albo nie i IDZIEMY DALEJ! Pozdrawiam.
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez mahika » 29 paź 2008, o 11:33

acha. powiedziałabym to gdybym ubolewała nad tym co napisałas u mnie w wątku, gdyby cos było nie tak.. Ja wszystkim bardzo dziękuje co zaintresowali się mna. Tobie tez...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Ladybird » 29 paź 2008, o 11:40

To czemu zatytulowal to "psychomanipulacja i pocieszanie" ? To niby ,jatę psychomanipulacje stosuję? ten tytul mnie najbardziej poruszyl. i to ,ze ma mnie w dupie i to co przezywam.Dlatego nawet sie nie zastanowil ,jak to odbiore. przypomnialo mi to tzw. dobre rady moich rodzicow, ktorzy mnie nigdy nie akceptowali. Co niby POWINNAM, a czego nie umiem zrobic.
Mahiko, nie chcialam Cie urazić, pisalam to do Forskena. Wybacz, bo glupio wyszlo. Ciagle robie glupie rzeczy i dlatego obawiam sie juz tu pisac.
Avatar użytkownika
Ladybird
 
Posty: 1115
Dołączył(a): 19 gru 2007, o 09:40

Postprzez Sanna » 29 paź 2008, o 11:47

---------- 10:40 29.10.2008 ----------

Mahiko, Ty jesteś przecież zupełnie poza tym , nie ma i nie było sprawy Ty - Lady, jest , a mam nadzieję że była tylko sprawa Lady - Forsaken.
Ech, pozdrawiam.

---------- 10:47 ----------

Ladybird napisał(a):To czemu zatytulowal to "psychomanipulacja i pocieszanie" ?


Myślę że dlatego że chciał wskazać jak , jego zdaniem, pocieszanie może wpłynąć na drugą osobę- jak pocieszać skutecznie jego zdaniem lub nieskutecznie. Moim zdaniem sam wpływ na 2-gą osobę, Forsaken zawsze nazywa manipulacją. Moim zdaniem ten tytuł to nie jest zarzut, a tylko tytuł. Ladorado, jesteś najbardziej szczerą i autentyczną osobą jaką znam, nigdy nie powiedziałabym że przyszłoby Ci do głowy kimś manipulować! ;)
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez KATKA » 29 paź 2008, o 11:50

Ale sie stało...i mysle, ze terazx o to juz chodzi....Forsaken...użył Mahiki i Lady nietstey też.....i to na forum publicznym...jest juz po sprawie...bo pzreprosiłą ....on tez....ale niesmak zostanie.....
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez kaśku » 29 paź 2008, o 11:59

<a ja probuje plakac ale mi nie wychodzi ... :( >
kaśku
 
Posty: 706
Dołączył(a): 15 lis 2007, o 21:42

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 225 gości