nic takiego.....

Problemy natury seksualnej.

nic takiego.....

Postprzez Patrycja » 29 cze 2007, o 13:02

Cze¶ć!
Wkońcu się przełamałam i umówiłam się na wizytę u seksuologa.Mam przyj¶ć z mężem w poniedziałek. Ale teraz sie czuję z tym beznadziejnie. Czuje się taka głupia i do niczego. Mam wrażenie ,że jestem żałosna. Najchętniej bym uciekła i nie poszła na wizytę.I teraz pójdę i komu¶ obcemu będę opowiadać, że nie mogę się kochać z mężem. To jest żałosne...ja jestem żałosna....czuje się jak karykatura kobiety.

Ale optymistyczne jest to, że i tak mnie m±ż tam zaci±gnie. Choć przychodz± mi my¶li, że i tak to nic nie da. Bo dlaczego miało by się co¶ zmienić.Czy w takim razie jest sens robić z siebie po¶miewisko przed obcymi?

Miljon my¶li na minutę....Najchętniej wruciła bym do łużka, zagrzebała się w po¶cieli i przespała resztę zycia. Przeciesz i tak nic dobrego mnie nie czeka.
Patrycja
 
Posty: 35
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 10:20
Lokalizacja: polska

Postprzez Abssinth » 29 cze 2007, o 14:27

hej, jakie posmiewisko?

doktor slyszy takie i nawet , podejrzewam 'gorsze', bardziej wstydliwe, rzeczy codziennie. W koncu taka jego czy jej praca. I takie jego czy jej zadanie, zeby pomoc...problem nie jest rzecza wstydliwa, wstydzic sie mozna, jak sie zrobilo cos zlego, a nie jak sie ma problem i chce cos z nim zrobic.
Trzymaj sie cieplutko, bedzie dobrze:)

xxx
A.
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez felicja » 29 cze 2007, o 16:06

a ja ci zadroszcze takiej szczerosci w zwiazku..i takiego meza,ktory sie na tobie za to nie wyżywa,nie traktuje cie przez to gorzej,nie pokazuje ,ostentacyjnie badz tez nie jaka jestes do niczego w lozku
bo wierz mi takie typy sie zdarzaja...wszyscy winni tylko nie oni
dacie sobie rade!w ktoryms poscie z tego forum nie pamietam gdzie takie madre zdanie padlo 'bycie sexi jest stanem umyslu!'i to jest swieta prawda
jak sobie poradzisz z problemami w tobie, wierze ze z pomoca specjalisty i do tego majac u boku wyrozumialego mezczyzne<ktoremu mozna ufac!> poradzisz sobie ze wszystkim!!
a wtedy hmmmm..klekajcie narody:)wierze ze tak bedzie i szczerze zycze ci tego:)

pozdrawiam f.
Avatar użytkownika
felicja
 
Posty: 91
Dołączył(a): 13 maja 2007, o 16:44

Postprzez Patrycja » 2 lip 2007, o 17:28

---------- 18:53 29.06.2007 ----------

Dziękuje za dobre słowo i wsparcie.Jeszcze mi trudno uwieżyć, że ten koszmar "łuszkowy" się skończy. Boje się tam i¶ć. Ale i boję się, że jeżeli nic nie zrobie to będzie coraz gożej.

---------- 16:28 02.07.2007 ----------

No i po pierwszej wizycie u seksuologa.......i nawet nie było tak strasznie. Choć przed wszystkim czułam się fatalnie i mało brakowało, że bym nie poszła.
Ale niestety tak szybko nasz problem się nie rozwi±że. Mam nadzieję, że starczy mi sił, żeby dotrwać do końca.
Patrycja
 
Posty: 35
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 10:20
Lokalizacja: polska

Postprzez felicja » 3 lip 2007, o 08:33

wiesz co nastaw sie po prostu do tego odpowiednio
nie mysl za wiele, nie analizuj,
wszystko na luzie:)
pozdrawiam f.
Avatar użytkownika
felicja
 
Posty: 91
Dołączył(a): 13 maja 2007, o 16:44


Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 370 gości

cron