może jutro ,może nie ,nie wiem ,pustka,samotność ,nijak

Problemy związane z depresją.

może jutro ,może nie ,nie wiem ,pustka,samotność ,nijak

Postprzez magosza » 17 paź 2008, o 08:31

nie jestem szczęśliwa ,i nie wiem za bardzo co by się musiało zmienić by ten stan uległ zmianie..

...Problemy z rodziną,problemy z siostrą , zgryżliwa teściową ,rutyna dnia codziennego, moje chodzenie na rozmowy w sprawie pracy i marne tego efekty ,mimo mych wszelakich starań ,mało czasu ,który mamy dla siebie "ja i"on" to zabija .. zabija wszelaką ochotę do życia, paraliżuję ,demotywuje do jakiegokolwiek dalszego działania..,a muszę mieć tę ochotę to działania bo przecież studiuje ,nie chce mi się uczyć ,czytać ,a jest tego sporo ,nie chce zawalic roku!.. studia to moja jedyna deska ratunku ,coś czego się chcę trzymać bo myślę ,że później będzie mi lepiej .. ,boję się ,że i to mnie przerośnie...

..a dzisiaj trapi mnie jedno....prosty przykład.. muszę kupić jakiś cieplejszy płaszcz,kurtkę cokolwiek,i buty ..i zupełnie nie wiem co chce i jak to ma wyglądać ,jak to ma wyglądać by wspólnie tworzyło jakąś harmonijną ,sensowną całość ,krótko rzecz ujmując bym korzystnie w tym wyglądała.. nie ma mi kto nawet doradzić specjalnie...
szczerze ?nie przepadam za łażeniem po sklepach szczególnie jeśli wybór musi być trafiony, nie mam w tej chwili za dużo funduszy by kupować cokolwiek dwa razy....ta moda która obecnie gości w sklepach ,w gazetach czy na billboardach ,te asymetryczne płaszcze ,botki i inne cuda niewida ,szczerze? ciężko coś tam znaleźć dla siebie .. wolę klasykę a nie jakieś dziwactwa.. a jak jesteś klasyczny to nie pasujesz...

nie dam się zwariować ... :-/

jestem zmęczona tym wszystkim..tym gonieniem za bóg wie czym ,tym czekaniem samotnym ,przy książkach niekiedy do 18 by zjeść z nim obiad ,dzień w dzień,te dni tak szybko ulatują ,przez palce ,czuję taki niedosyt ,czuję ,że marnuję to swoje życie ,że tak naprawdę nie wiele ciekawego się w nim dzieje.... a nie mam pomysłów żadnych by cokolwiek zmieniać ,pomysłów ani kasy w tej chwili ,ten brak kasy dobija mnie...
...

masakra... ...



bez sensu ,po co to tutaj pisze ,czuję się lepiej teraz ? ..troche ,ale co to zmienia ,że tu wyżygałam swoje myśli...niektóre tylko...:(
magosza
 
Posty: 468
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 10:21

Postprzez hespera » 17 paź 2008, o 13:11

czytam Twojego posta i mam wrazenie, jakbym sama go napisala... nie wiem czy potrafie Ci pomoc, nie wiem nawet czy potrzebojesz pomocy...
zaczne od tego ze zawsze dobrze jest sie wygadac (zwlaszcza anonimowo)- mowie z doswiadczenia... uswiadomilam sobie pare rzeczy o mnie, mimo ze bylam przekonana ze dobrze siebie znam. ktos mi zadal proste pytanie, na ktore sama przed soba unikalam odpowiedzi/ ae mniejsza o to )
piszesz, ze nie jestes szczesliwa... czy wiesz czego chcesz od zycia? / w moim prywatnym mniemaniu szczescie zalezy od tego co robisz to co kochasz i czy realizujesz swoje marzenia... ktos madry powiedzial , ze szczesliwym sie nie jest, szczesliwym sie bywa...
nie chce "wciskac Ci kitu" (jak to mowia mlodzi), ze wiem co czujesz, bo taka naprawde nie mam o tym pojecia, ale.. mhm- tez mam problemy z siostra (mieszkam z moja siostra a jestesmy zupelnie rozne), problemy z rodzicami (na szczescie zostali w iinym kraju),a matka mojej dziewczyny to jakis potwor... / nie wiem czy to poprawia Ci humor, ale czasem robi sie lzej na duszy, kiedy sie wie, ze ktos ma podobnie/ :oops:
nie wiem jak dluga trwa Twoj stan, ale mam nadzieje, ze to nic powaznego... nie jestem specjalistka od doradzania co zrobic w stanach depresyjnych, bo sama sobie z tym nie radze, ale sa na tym forum dobre dusze, ktore Cie pewnie jakos wspomoga

i jeszcze jedno- tak wiem ze dla klasyki nie ma miejsca- mowie to ja - filolog klasyczny :shock:

mamnadzieje, ze moja odpowiedz na cos sie przyda (chocby po to by sie usmichnac)....
pozdrawiam szczegolnie cieplo w jesienny dzien
wysylam pozytywna energie(bo jestem dzis szczesliwa, a to nie zdarza sie zawsze :shock: )
hespera
 
Posty: 419
Dołączył(a): 15 paź 2008, o 00:57
Lokalizacja: z krainy przyszlych muszkarzy


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 434 gości

cron