jak ufac?

Problemy z partnerami.

jak ufac?

Postprzez niunia01 » 28 wrz 2008, o 19:39

witam wszystkich. potrzebuje wsparcia pomocy. nie daje sobie juz z tym sama rady. otoz jestem w zwiazku od 5 lat malzenstwo od roku z facetem ktory ...ciagle mnie klamie. czemu to robi? sprawa polega na tym ze ogladajac filmy porno sie masturbuje itd. pytajac go czemu to robi odpwoeidzial ze nie wie ze nie potrzebuje ze ze mna jeest mu dobrze itd. mnie strasznie to boli sprawia przykrosc. rozmawialam z nim na ten temat i powiedzial ze przestanie to robic a jednak nawet dzisiaj wiem ze to robil znowu. jak tylko wyszlam do pracy :( ja juz nie widze w tym wszystkim sensu. nie dalej jak tydzien temu powiedzial mi ze nie potrzebuje tego robic ze nie wie czemu to robil. ostatnio zdecydowalam ze obejrze z nim jeden z takich filmow i tak tez zrobilam. byl bardzo wdzieczny zaskoczony itd. i powiedzial ze po czyms takim juz na pewno nei bedzie sie zadowalal w samotnosci. nie czekajac dlugo bo tylko tydzien po raz kolejny okazuje sie ze mnie klamal, ze nic nie zrozumial ze mysli o sobie tylko.
najbardziej boli fakt ze mnie oklamuje ze nie potrafi mi powiedziec wprost ze tego potrzebuje i po prostu nie ukrywac tego. jestem pewna ze robi to za moimi plecami a pozniej mnie oklamuje prosto w twarz. dlaczego klamie? jak mam mu ufac? podkresle ze mial juz pare szans i nie uszanowal ani 1 z nich. ostatnio mi powiedzial ze zrozumial ze nie mozna tak postepowac ze jego chwilowe przyjemnosci nie sa warte utraty mnie i co? kolejne klamstwo. piekne gadanie ale to wlasnie tylko gadanie. uspienie mojej czujnosci. ja juz nie daje rady mam niskie poczucie wartosci przez to wszsytko nie ufam jemu nie czuje sie bezpieczna.
pomozcie prosze. jak wy to widzicie z boku?
:zalamka:
niunia01
 
Posty: 8
Dołączył(a): 28 wrz 2008, o 19:25

Postprzez ewa_pa » 28 wrz 2008, o 20:12

widze ze to dla ciebie problem i to duzy a myslałas kiedys o tym ze on moze byc uzalezniony od masturbacjii? tak tez czasem sie zdarza i tu juz tylko specjalisci moga cos pomóc
Avatar użytkownika
ewa_pa
 
Posty: 812
Dołączył(a): 30 sie 2007, o 21:15
Lokalizacja: bielsko

Postprzez kate_s_ » 28 wrz 2008, o 20:23

Może kłamie bo się Ciebie wstydzi, boi, że znowu zaczniesz temat.... Rozumiem, że Cię to niepokoi ale po pierwsze: większość facetów lubi pornole, większość się masturbuje beez względu na to czy są w trwałym związku czy nie (matko, a może nie - Panowie odezwijcie się!!!!) no w każdym razie ci których znam tak mają.
Po drugie: tak jak pisze ewa_pa - może to już być jakieś uzależnienie - wtedy spokój, cierpliwość, nakierowanie na kontakt z psychologiem.
Avatar użytkownika
kate_s_
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 wrz 2008, o 15:07
Lokalizacja: Wlkp.

Postprzez niunia01 » 28 wrz 2008, o 21:13

wiecie ja tez juz mysle ze on jest uzalezniony od tego. a jesli chodzi ot o ze wiele facetow lubi pornole to ja wiem i rozumiem to i powiedzialam o tym mezowi. dlatego zaoferowalam ogladanie razem i aby sie tego nie wstydzil nie obawial swoich reakcji itd. staralam sie byc wyrozumiala itd ale on tego nie szanuje. jka juz pisalam najbardziej boli to ze mnie oklamuje i nie jest szczery. jak mozna budowac zwiazek na klamstwie? nie wydaje mi sie ze sie da... a ja juz po prostu nie wierze w jego slowa bo sie okazuja tylko pustymi slowami. jestem juz zalamana popadam w stany depresyjne a w dodatku jestem w ciazy. nie zeby to byla kara bo bardzo sie ciesze ze jestem mam dla kogo zyc i na co czekac. tylko jak sobie radzic z niewiara? nieufnoscia? jak codziennie zyc?
dziekuje wam za pomoc
niunia01
 
Posty: 8
Dołączył(a): 28 wrz 2008, o 19:25

Postprzez mahika » 28 wrz 2008, o 21:21

No wstydzi się, ze wiesz ze masturbuje się, a ogladanie razem nawet moze nie jest takie krępujące ale nie zrobi tego przy Tobie.
Kłamie ze wstydu i zażenowania. bo jak ma ogladać jak kazdy facet i nie masturbować się? czy tylko jak jesteś obecna to ma oglądac.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez kate_s_ » 28 wrz 2008, o 21:24

niuniu - ja sobie tylko wyobrażam scenę (o moja wyobraźnio chora :evil: ): rano pytasz się męża: robiłeś TO?, wieczorem pytasz się męża: robiłeś TO?...itd.
Może za często pytasz, dociekasz, kurcze nie wiem. Straszysz go rozstaniem to facet kłamie. Wie, że tego nie tolerujesz, że Cię to boli i...kłamie. A przerwać nie potrafi... - wniosek: psycholog, seksuolog, najlepiej chyba razem.
A dla Ciebie i maluszka :serce2:
Avatar użytkownika
kate_s_
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 wrz 2008, o 15:07
Lokalizacja: Wlkp.

Postprzez niunia01 » 28 wrz 2008, o 21:32

---------- 21:25 28.09.2008 ----------

no klamie ze wstydu zazenowania ale czy to znaczy ze ja mam to akceptowac? dawac sie oszukiwac?

---------- 21:32 ----------

kate_s to nie jest do konca tak. ja nie strasze go bo on to robi tylko ze mnie oklamuje. chodzi generalnie o klamstwa a ze akurat jest to sprawa pornoli to tak wyszlo. zreszta ja nie strasze , rozmawialam z nim nie raz na spokojnie z pelnym zrozumieniem i pytalam czemu po co na co itd. a odpowiedzi to nie wiem nie wiem i nie wiem. czy tak trudno o szczerosc? jesli sie przyznal ze to robi to po co obiecywal ze przestanie? ja nie naciskalam na obietnice nie musial obiecywac.. mogl wprost powiedziec kochanie to jest dla mnie jakas inna forma zaspokojenia czy cos w tym stylu a mogloby to wygladac calkowicie inaczej... a tak? jest tylko brak zaufania i sie wszystko sypie.
jak kiedys mu powiedzialam zeby sie postawil na moim miejscu i wyobrazil sobie ze on tylko wychodzi do pracy a ja sie sama ze soba zabawiam to jakby sie poczul co by myslal? powiedzial mi ze nie bloby to dla niego mile i mialby zal a sam to robi mnie.
uwazacie ogolnie ze to moja wina?
niunia01
 
Posty: 8
Dołączył(a): 28 wrz 2008, o 19:25

Postprzez mahika » 28 wrz 2008, o 21:34

No kłamstwa to nie mozna akceptowac, ale tą sytuację ze ogląda to moznaby spróbowac.
uwierz mi ze nie chodzi o Ciebie i Twoją atrakcyjność.
Meskie widzimisie :?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez mila31 » 28 wrz 2008, o 21:35

Witaj :)

Jest taki program na Zone Club " Porozmawiajmy o seksie". Prowadzi go leciwa pani seksuolog. Ludzie w czasie programu dzwonią z pytaniami, a ona udziela im odpowiedzi.
Dosyć często pojawia się pytanie, dlaczego mężczyzna pomimo udanego związku, życia seksualnego masturbuje się.
Ona twierdzi, że jest to zdrowy objaw, zdrowego faceta.
Mężczyzna w ten sposób rozładowuje napięcie seksualne, częstsze niż u nas kobiet i stres.
To nie oznacza, że nas nie kochają, nie szanują......

Ale nie mnie to oceniać.
Jeśli po za tą sprawą jest wam dobrze, chyba, że częstotliwość jest zaskakująca. Nie wiem, faceci jacyś tacy są skomplikowani :bezradny:

Zresztą na ten temat niech się wypowiedzą panowie, bo oni wiedzą najlepiej.........

Pozdrawiam
mila31
 
Posty: 69
Dołączył(a): 13 wrz 2008, o 22:34
Lokalizacja: Kraków

Postprzez niunia01 » 28 wrz 2008, o 21:40

ale ja zrozumialam te sytuacje i zaakceptowalabym ja gdyby tylko mnie nie oklamywal... to on mi wpiera ze nie potrzebuje ze nie zrobi tego wiecej itd. po jakiego....? a pozniej klamie lapie sie na klamstwie i znowu wszystko od poczatku. ja nie moge tak po prostu przejsc obojetnie obok klamstwa. on o tym wie ale nadal to robi nadal klamie klamstwo na klamstwie i jak mam mu ufac?
niunia01
 
Posty: 8
Dołączył(a): 28 wrz 2008, o 19:25

Postprzez mahika » 28 wrz 2008, o 21:40

Oczywiście ze to nie Twoja wina,
Tylko jakos trudno mi sobie wyobrazic sytuację ze podczas najszczerszej rozmowy ze swoja kobietą facet mówi ze to takie niewinne formy innego zaspokajania i bedzie to robić. Co byś na to powiedziała? Dobrze kochanie to rób to tylko mi mów za kazdym razem? Wtedy by nie kłamał a o to Ci chodzi przeciez
:pocieszacz: niektóre rzeczy nie są warte naszych nerwów, zwłaszcza że jestes w ciązy :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez kate_s_ » 28 wrz 2008, o 21:42

Ogólnie nikt nie sądzi, że to Twoja wina niunia!!!
Staram się "rozsupłać" sytuację, a przede wszystkim pokazać, że medal ma dwie strony. I trochę Cię uspokoić, że jego zachowanie nie jest skierowane przeciwko Tobie tak naprawdę. Tak mi się wydaje...

No właśnie, gdzie Ci mężczyźni na forum????
Avatar użytkownika
kate_s_
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 wrz 2008, o 15:07
Lokalizacja: Wlkp.

Postprzez niunia01 » 28 wrz 2008, o 21:43

rozumiemm twoja strone i jak ty na to patrzysz i w sumie masz racje ale jst 2 strona jaka jest po co wlasnie mowi ze nie bedzie tego robil i ze nie potrzebuje? mogl po prostu nic nie powiedziec. ja juz nie wiem coo o tym myslec i jak na to patrzec jak przetrawic klamstwa i jak z tym zyc
ja.......nie umiem
nienawidze klamstwa
niunia01
 
Posty: 8
Dołączył(a): 28 wrz 2008, o 19:25

Postprzez kate_s_ » 28 wrz 2008, o 21:48

A tak szczerze - tylko w tej kwestii kłamie?
Avatar użytkownika
kate_s_
 
Posty: 122
Dołączył(a): 4 wrz 2008, o 15:07
Lokalizacja: Wlkp.

Postprzez mahika » 28 wrz 2008, o 21:51

Te jego nie wiem nie wiem, to mozesz spokojnie odbierac jakby nic nie mówił. skoro drążysz to cos musi powiedzieć. No bo przeciezjakby nic nie powiedział to zamknełabyś temat?
Rozumiem ze to dla was trudna sytuacja. Dla obojga. został przyłapany na masturbacji i na kłamstwie, jakos chce wyjść z tego z twarzą może i dlatego zapewnia ze nie bedzie robił?
Ale chyba bedzie i moze trzebaby to zaakceptowac?
Ja swojego tez przyłapałam, wsciekał sie, kręcił itd, ale juz własciwie mnie to nie rusza jak wiem ze ogladał. zaakceptowałam to i już.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Następna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 193 gości

cron