Samotność

Problemy z partnerami.

Postprzez mila31 » 17 wrz 2008, o 11:35

Tak to bardzo boli.
Teraz znów jest kochany i słodki, aż do następnego razu....
Nie sądziłam, że można się bronić, że nareszcie wyszliśmy z "ciemnogrodu", gdzie kobieta musiała być poddana swojemu mężowi.


serdecznie jeszcze raz dziękuje wszystkim i pozdrawiam...
:usmiech2:
mila31
 
Posty: 69
Dołączył(a): 13 wrz 2008, o 22:34
Lokalizacja: Kraków

Postprzez loli33 » 26 wrz 2008, o 10:36

:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: nie rób tak! Zgadzam się z wyżej wymienionymi pomysłami rozwiązania problemów, tylko nie poddawaj się, walcz o siebie :gites: :gites: :gites: :gites: :gites: :gites: zdradził? spotyka się z jakąś panienką? Uwodzi go? Pije? On taki przykład chce dawać dzieciom? nie pozwól na to dla ich dobra. Pozdrawiam
loli33
 

Postprzez Abssinth » 26 wrz 2008, o 11:24

wyszlismy, Mila....

tylko do niektorych facetow to nie dociera i dalej probuja traktowac kobiety jak niewolnice....
na szczescie kobiety juz coraz czesciej nie pozwalaja sie tak traktowac...

i im wiecej kobiet budzi sie z tego koszmaru, gdzie sa nikim w rekach pana i wladcy, tym lepiej.

co u Ciebie slychac Mila?

pozdrawiam cieplo
A.
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez mila31 » 26 wrz 2008, o 15:44

Witajcie, jak to miło, że jeszcze ktoś się odezwał :)

U mnie panuje cisza.
Schodzę mu z drogi.

Powiedziałam, że się go boję, boję się być sobą. Muszę uważać na to co robię, na to co mówię. Stwierdził, że to ja boję się o siebie, że on mnie zostawi i sobie nie poradzę, bo wszystko co mamy to dzięki niemu, a ja zostanę z niczym.
Teraz wiem dzięki wam, ze nawet gdyby doszło do rozwodu majątek dzieli się na pół.
Nie zależy mi na pieniądzach i tej całej reszcie rzeczy, chce mieć normalny partnerski związek. Jeszcze wiele mam do zaoferowania.

Zaczęłam znowu wychodzić ze znajomymi, ładuję akumulatory.
Czas pokaże, na razie obserwuję.
Nie podjęłam żadnej decyzji, ale wiem jedno nie pozwolę się już tak więcej traktować.

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.

Jeszcze jedno, od dziś świeci słońce, nareszcie przestało padać :slonko:
mila31
 
Posty: 69
Dołączył(a): 13 wrz 2008, o 22:34
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Sanna » 26 wrz 2008, o 15:54

Majątek dzieli się na pół, a Ty masz prawo do alimentów na dzieci i na siebie. Zresztą, żeby mieć alimenty nie jest konieczny rozwód, wystarczy orzeczenie separacji. Pozdrowienia.
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Postprzez Zimna » 30 wrz 2008, o 15:48

Pozakładał na komputery hasła, karta bankomatowa do zwrotu, itd....mam zdychać.
To nie pierwszy raz, on jest człowiekiem dobrze wykształconym, dobrze zarabiającym, jestem na jego utrzymaniu. Nie mam tutaj rodziny, wychowuję dwójkę dzieci w tym jedno małe.


On sie najzwyczajniej nad Tobą znęca, nie pozwól mu, pokaż że bez niego sobie poradzisz. Jak zacznie widzieć, że olewasz go (oczywiście, wiem, że będziesz cierpiała - miałam podobne sytuacje tyle, że nie mamy dzieci). Poza tym jeśli takie znęcanie się notorycznie powtarza, zgłoś to na policje, a wcześniej przygotuj sobie coś do nagrania - dyktafon może byc ten z komórki, ale nie wspominaj, że nagrywasz, i zasuwaj na policję, albo wezwij kiedy w domu odbywa sie awantura, nie pozwól sobie na to, bo zniszczy ciebie i dzieci
Avatar użytkownika
Zimna
 
Posty: 74
Dołączył(a): 30 wrz 2008, o 15:07
Lokalizacja: z doliny chłodu

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 175 gości