W milosci nie chciala seksu ustnego,teraz chce wszystko:(

Problemy natury seksualnej.

Postprzez mahika » 21 wrz 2008, o 13:12

Justa, a co Ty sądzisz na temat tego bloga?

zero emocji u mnie...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez KATKA » 21 wrz 2008, o 13:16

Fajny jest :D
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Orm Embar » 21 wrz 2008, o 19:22

KATKA napisał(a):Fajny jest :D


... a to chyba Katka zbyt duże uproszczenie. 8) blog jest po prostu ZABAWNY, i to zabawny w bardzo szerokim tego słowa znaczeniu: zarówno z powodu postaw Mistera G., które są po prostu głupie, ale również i takich, które są mocno dyskusyjne, ale dyskusji podlegające, czyli wcale niegłupie, ale kontrowersyjne...

... i właśnie ta mieszanka jest w swojej mieszankowatości tak zabawna, że aż fajna ... 8) 8) 8)

zgadza się czy znowu sie mylę? :P

Maks
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Postprzez Justa » 21 wrz 2008, o 20:41

mahika napisał(a):Justa, a co Ty sądzisz na temat tego bloga?

Ha ha ha - to moja reakcja na treści tam wypisywane. Nawet nie mam z czym polemizować. Bawią mnie swoją niedojrzałością i dziecinnością.

Autorowi przewiduję podobną przyszłość, co Maks.
:wink:
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez agik » 21 wrz 2008, o 20:54

No :)
Mnie wykłuła oczy...
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez christmas_tree » 21 wrz 2008, o 21:24

Geldermann - posiadacz klucza do prawdy :-)
Nie sądzę, by Ciebie tu ktokolwiek nienawidził. To by Ci pewnie było na rękę - nienawiść uczyniłaby z Ciebie kogoś ważnego, na pewno to lepsze, niż być przedmiotem drwin.
Poza tym - nie ma się co dąsać; Ty skomentowałeś postawę innych, inni skomentowali Twoją. Twój blog jest publiczny, sam go pchasz ludziom przed oczy, to czego się spodziewasz? Że wszyscy przyklasną "ach, jakie to oryginalne i mądre"? Takich ludzi w swoim życiu poznałem wielu, jakoś nie zwróciłem uwagi, by ich myśli przetrwały okres burzy i naporu.
Nie gniewaj się, ja na pewno nie pałam do Ciebie nienawiścią, w moim wyimaginowanym, idealnym świecie nie ma czasu na nienawiść.
Po prostu musisz zaakceptować fakt, że każdy czasem jest śmieszny. I zawsze znajdzie się ktoś, kto Ci to uzmysłowi. Dojrzałość m.in. polega na tym, by się nie przejmować, nie gniewać, ale uczyć czegoś o sobie.
chris
christmas_tree
 
Posty: 429
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Goszka » 21 wrz 2008, o 21:41

Geldermann napisał(a):jedyne co mi przychodzi na mysl to to, ze po prosto prawda w oczy kole, prawda która nie ma prawa bytu w waszym wyimaginowanym, idealnym świecie który nie istnieje.

a jak Ty się czujesz z tą prawdą Geldermann???

Wiesz jaka jest prawda?
PRAWDA JEST JAK DUPA-KAŻDY MA SWOJĄ :idea:

O! :o
ps.skąd wiesz że mój świat jest wyimaginowany i idealny?
Goszka
 

Postprzez christmas_tree » 21 wrz 2008, o 21:45

:-D :-D :-D

czyli nie istnieje "dupa"... to jest, przepraszam, prawda uniwersalna??
christmas_tree
 
Posty: 429
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Goszka » 21 wrz 2008, o 21:47

Chris...nie chcę Cię martwić,ale... :nie:
Mam nadzieję że ta świadomość nie zburzy Twego wyimaginowanego i idealnego świata który tak nawiasem mówiąc nie istnieje :P :wink:
Goszka
 

Postprzez Justa » 21 wrz 2008, o 21:48

Geldermann,
nienawiść to ostatnie, co mogę Ci w tym momencie od siebie przekazać. Jaki miałabym powód, żeby Cię nienawidzieć? Czy to, że masz inne poglądy, niż ja? (a które akurat tak się stalo - wydają mi się śmieszne) Uwierz mi, to trochę za mało - musiałabym nienawidzieć wszystkich, którzy mają inne zdanie - a na to zabrakłoby mi i energii, i czasu, i chęci.

Poczytaj uważnie christmas_tree, bo wspaniale ujął całe sedno sprawy. O śmieszności i dojrzałym przyjęciu cudzych opnii - które są tak samo ważne, jak Twoje. Ty wypowiadasz swoje zdanie i komentujesz postawy innych - ktoś inny ma prawo komentować Twoją postawę.

Wiesz, czego nauczyłam się o sobie poprzez obcowanie z innymi ludźmi? Między innymi tej prostej rzeczy - że jeśli jedna osoba w dany sposób odbiera jakieś moje działanie - to jeszcze mały szczegół. Ale jeśli podobny komentarz powtarza się z ust kilkorga niezależnych ludzi - to coś w tym kurde jest - i to niezależnie od tego, jak jak INACZEJ czy LEPIEJ o swoich działaniach myślałam. Zawsze wtedy warto zastanowić się - DLACZEGO to, co robię, mówię, pokazuję - TAK działa na innych ludzi.
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez Goszka » 21 wrz 2008, o 22:19

Geldermann,
nie rozumiesz że temat nie powstał w celu dyskusji.Osoba która go założyła potrzebowała pomocy.O czym więc tu dyskutować?Po co komu argumenty?
Btw.Twoje niestety są bardzo słabe.
:x
o,usunąłeś posta.Ok. :roll:
edit:wszystkie posty Geldermanna zniknęły :shock:
No żeby usuwać zaraz...ale ok nie wiem o co chodzi to już się nie wypowiadam.
Goszka
 

Postprzez Orm Embar » 21 wrz 2008, o 22:24

Geldermann napisał(a):
Orm Embar napisał(a):blog jest po prostu ZABAWNY, i to zabawny w bardzo szerokim tego słowa znaczeniu
zgadza się czy znowu sie mylę? :P
Maks

zgadza sie :D
najlepsze jest to że jesteście tacy zadufani w tym co tu piszecie że większość z was już napisała mój portret psychologioczny, znacie mnie lepiej niż ja siebie, wiecie o mnie rzeczy które nie istnieją, a p. Orm(ianin?) zna moją przyszłość
ubaw po pachy :lol:
8)


Siemaneczko,

ALEŻ OCZYWIŚCIE, ŻE NIE ZNAM TWOJEJ PRZYSZŁOŚCI!!!! :) W ludzkich losach istnieje pewna sprzeczność - z jednej strony są niepowtarzalne, ale z drugiej bardzo wiele obecnych w nich mechanizmów jest jest niebywale schmematycznych. W moim niepowtarzalnym losie naturalnie też tak się dzieje. :D

To co napisałem na Twój temat nie jest żadną przepowiednią - jest taką kalką pewnych schematów, jakie opisywane są w podręcznikach psychologii, psychoterapii czy jak to zwał. Naturalnie nie muszą się sprawdzić (i oby tak nie było! - niech Ci się wiedzie najlepiej jak się da), ale są możliwe, zwłaszcza w przypadku wyboru życiowej partnerki, bo rzeczywiście na dojrzałą, świadomą siebie i mądrą Kobietę nie masz chyba szans z takimi poglądami.

Kiedy sobie myślę o seksie czy relacji z kimś takim jak Ty, przychodzi mi tylko na myśl stara jak świat metoda utarcia nosa arogantowi: doprowadzić tego kogoś do wrzenia, a potem spakować się i śmiejąc się do rozpuku wyjść. :)

Przyjmij to nie jako opowieść o Twoich losach, ale jako intelektualne ćwiczenie z metodologii psychoterapii, oki? ;)

Co do forum - widzę oburzenie wywołane Twoimi poglądami, ale nie widzę nienawiści. Co do mnie - powiem Ci, że spodobało mi się takie Twoje buńczuczne podejście w temacie o nikotynie gdzieś powyżej - tam twoja fanfaronada była jak dla mnie fajna i OK w tamtym wątku. Ta sama cecha w dyskusji o związkach po prostu już mnie tylko śmieszy. :)

Tak to dokładnie jest, jeśli chodzi o moje emocje związane z Twoją osobą.

Maks

ps. 1: Orm(ianin)? Poczytaj Ursulę K. Le Guin, ale koniecznie w przekładzie Barańczaka: dobre ma chłop pióro, nie na darmo tłumaczył Szekspira, tak dobre, że czytanie innych tomów sagi o Ziemiomorzu poza tłumaczonymik przez niego staje się niewyobrażalną męką. Ksiażka jest tak na marginesie niesamowicie Jungowska, palce lizać...
ps. 2: Zadufani w sobie raczej nie jesteśmy, raczej w większości lubimy te nasze "psychologiczne" rozmowy i jesteśmy na swój sposób z nich dumni, ale na pewno nie zadufani..
ps. 3: czyli - przykro - dwa pudła, Geldermannie... :D

M.
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Postprzez Goszka » 21 wrz 2008, o 22:37

Michał to chyba Admin a nie Garde :wink:
Bo inne tematy(z serii"tata bije mnie kablem od prodiża")też zostały usunięte.
Goszka
 

Postprzez Orm Embar » 21 wrz 2008, o 22:45

hejkas ludzias,
jeśli nawet Admin wywalił Geldermanna z całą jego pisaniną - to trochę szkoda. :) Czasami powinniśmy przećwiczyć sobie dobrą obecność w sytuacji konfliktowej, hehehehe. :) No chyba, że nasz dzielny Nieokrzesaniec brzydko puszczał ludziom bąki w nos na innych wątkach... ;)
M.
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Postprzez Justa » 21 wrz 2008, o 23:00

...a mnie jego obecność pozwoliła przetrenować kilka moich osobistych kwestii. ;-)
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 281 gości