mam problem.... a mianowicie mam 22 lata, jestem od 4 lat w stałym związku... i nie współżyje prawie wcale ze swoim chlopakiem,mimo,iż bardzo go kocham... jeżeli juz coś robimy to bardzo rzadko,bo unikam tego ... podczas stosunku czuje ból,nie potrafie określić jaki dokladnie... nigdy nie dochodze do orgazmu, bo nie mogę wytrzymać, nic nie czuję żadnej przyjemności... Czy jestem na coś chora? proszę pomóżcie!