Szczęście... a co to takiego??

Problemy związane z depresją.

Szczęście... a co to takiego??

Postprzez azazel_ » 9 wrz 2008, o 23:28

Witam wszystkich. Od dłuższego czasu mam depresję. Trwa to już 2 lata. Nie mam życia... Nie mogę liczyć na rodziców (ojciec choleryk, mama leczy się u psychiatry) nie mam przyjaciół, moje znajomości ograniczają się do głupiego 'cześć' na ulicy, w szkole mi nie poszło, nie mogę znaleźć pracy, nie mam bliskiej mi osoby. Nie widzę powodu dla którego miałbym się nie zabijać. Mam za sobą 2 próby samobójcze (myślę, że nie ostatnie). Mam nerwicę. Każdy dzień to dla mnie duży wysiłek psychiczny. Boję się o jutro. Straciłem wiarę w to, że uda mi się pozbierać i wyjść z tego wszystkiego. Taki mój los....
azazel_
 
Posty: 1
Dołączył(a): 2 wrz 2008, o 11:12

Postprzez bunia » 9 wrz 2008, o 23:39

Witaj na Forum :kwiatek: .....na pewno borykasz sie z problemami i nie jest latwo,samotnosc,izolacja jest symptomem depresji i to takie bledne kolo ale nic nie wspominasz o leczeniu a to dosc istotna sprawa jako,ze depresja nie rozplynie sie we mgle.
Los nie zawsze jest laskawy ale to on lezy w naszych rekach i czasami trzeba sie napracowac aby cos zmienic.
Stracic w to wiare to pogrzebac mozliwosci a takie przeciez istnieja....na szczescie.
Pozdrawiam cieplo.
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez Goszka » 10 wrz 2008, o 10:25

witaj,
nie mogę Ci napisać nic poza prostym"trzymaj się"...samej mi ciężko,wiem jak się czujesz...
Wiesz,mam takie wrażenie,że skoro tu jesteś to znaczy że chcesz jeszcze zawalczyć o siebie i to jest bardzo ważne.Że chociaż próbujesz szukać pomocy...
Tulę do serca...
Goszka
 

hej

Postprzez Ivonka20204 » 10 wrz 2008, o 18:38

Cześć! Wiem, że możesz pomyslec, że łatwo mi się pisze czy mówi....ale Depresja nie trwa wiecznie...mimo, że Tobie w tym stanie tak własnie się wydaje....Mimo, że czujesz, że już nie wytrzymasz...to jednak następny dzień to dla Ciebie szansa na coś nowego.
Zawsze, nawet jak Ty tego nie zauważasz nowy dzien przynosi ze sobą coś nowego....innego....
Myślę, że decydując się napisać tutaj właśnie masz nadzieję....i to jest coś co Ciebie trzyma Przy życiu....
Ciesze się, że tutaj napisałeś...


Trzymam kciuki za Ciebie
Pozdrawiam
Ivonka
Ivonka20204
 
Posty: 66
Dołączył(a): 1 lip 2007, o 21:22

Postprzez Megie » 10 wrz 2008, o 20:41

hei azazel

jestes jeszcze?

da sie z tego wyjsc-
ja wyszlam z dola, inni tez wyszli... mozesz poczytac to forum.. zobaczysz ze jest to mozliwe- mozna byc szczesliwym - trzeba tylko zmienic podejscie do zycia- tak wydaje sie to proste ale nie jest. Bo to nie jest jak pstrykniecie palcami- trzeba troche popracowac nad swoja psychika, nad swoim mysleniem- bo wszystko zaczyna sie w naszej glowie..

Trzymam kciuki !!!
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Re: Szczęście... a co to takiego??

Postprzez ewka » 11 wrz 2008, o 00:29

azazel_ napisał(a):Nie mam życia...

A właśnie, że masz... piszesz tutaj, oddychasz, jesz, śpisz - więc masz. Może jego jakość na dzisiaj jest kiepska, ale... masz i ta jakość może się zmienić, jeśli trochę powalczysz. Kolega właśnie w szpitalu walczy o życie, wpadł pod samochód... on nie ma wyboru, musi przyjąć to, co mu los? Bóg? życie? ześle. Ty wybór masz - doceń to.

DLACZEGO się nie leczysz? Zawalcz o siebie!
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez mikidajlo » 11 wrz 2008, o 00:33

Moim zdaniem życie jest jak sinusoida, raz jesteśmy w górze a raz nie. Pamiętaj że w trudnych chwilach masz nas a to już dużo jest bo nie jesteś sam.
Trzymamy kciuki

Spróbuj nazwać szczęśie po swojemu. Napewno jest jakaś rzecz z krórej jesteś dumnny, coś co przynosi radość. Dasz radę.
Avatar użytkownika
mikidajlo
 
Posty: 728
Dołączył(a): 8 wrz 2008, o 11:57
Lokalizacja: łódź


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 454 gości

cron