on idzie do seminarium!!!!!!!!!:((((((((

Problemy z partnerami.

on idzie do seminarium!!!!!!!!!:((((((((

Postprzez stokrotka20 » 8 wrz 2008, o 22:52


Mam problem,byłam z pewnym chłopakiem na wakacjach, byli też tam moi znajomi, jego znałam troszkę.Podczas dwóch tygodni swietnie się bawiliśmy :lol: dużo czasu spędziliśmy razem :D ale jeszcze wtedy nic do niego nie czułam :? zawsze był dla mnie uprzejmy , delikatny.Był spokojny , opanowany i czuły, parę nocy spalismy razem9bez sexu)Ostatniego dnia pobytu oznajmił mi, że idzie do seminarium!!!! :cry: nie wiedziałam , co powiedzieć....ehhhhh, ale zachowałam zimną krew, wtedy tego poranka(to było ok.4 nad ranem )poczułam,że tracę, kogoś, do kogo zaczęłam czuc cos więcej.Wiecie, doceniamy, to co mamy, jak juz to utracimy.Następny dzien przepłakałam :cry: Powiedziałam o tym tylko mej przyjaciółce...przez cały tydzien śnił mi się, a ja podobno krzyczałam-nie rób tego!Najgorsze jest to, ze dzien po powrocie on znowu wyjechał n adwa tygodnie, wyłączył komórkę i ogólnie jest-niedostepny :!: a miał się odzywać :( Nie wiem , co mam robić, bo już minął tydzień odkąd wróciłam, emocje trochę opadły,powiedzcie, dlaczego ciągnelo go do kobiet?chciał wykorzystać czas, który mu pozostał?????dobrze, że się tylko zauroczyłam, a to mija zważywszy na to, że go nie widzę...
Avatar użytkownika
stokrotka20
 
Posty: 29
Dołączył(a): 12 sty 2008, o 11:27

Postprzez Loki86 » 8 wrz 2008, o 23:00

Wiesz to że idzie do seminarium nie znaczy że nie jest facetem. Przede wszystkim jest człowiekiem dopiero później idzie mambo dżambo z powołaniem. Może chciał sprawdzić czy wytrzyma pokusę ?? A może wyjechał by przemyśleć na spokojnie swoją decyzję czy bardziej ciągnie go do seminarium czy do ciebie.
Avatar użytkownika
Loki86
 
Posty: 556
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 00:58
Lokalizacja: z tąd;d

Postprzez stokrotka20 » 8 wrz 2008, o 23:08

wydaje mi się , że już decyzji nie zmieni :(może gdybym miała z nim kontakt cały czas, to zdobyłabym się na odwagę, by mu powiedziec, co wtedy czuła, a tak...Dziwnie mi tylko, bo myslę sobie, że potraktował mnie troszkę jak maskotkę....
Co do jego meskosci, to zapomniałam dodac, że jest bardzo przystojny :D i męski, wiem , że ksiądz to tez człowiek, ale ....
Avatar użytkownika
stokrotka20
 
Posty: 29
Dołączył(a): 12 sty 2008, o 11:27

Re: on idzie do seminarium!!!!!!!!!:((((((((

Postprzez ewka » 8 wrz 2008, o 23:20

stokrotka20 napisał(a):zawsze był dla mnie uprzejmy , delikatny.Był spokojny , opanowany i czuły, parę nocy spalismy razem9bez sexu)

Z tego opisu nie wynika, że Cię potraktował jak maskotkę... wynika, że po prostu spędziliście jakiś czas razem, a on nie przekroczył żadnych granic.

I dobrze, że nie zdobyłaś się na odwagę... jeśli coś do niego czujesz to WIESZ, że to by mu tylko utrudniło. A po co? Należy szanować czyjeś wybory.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Loki86 » 9 wrz 2008, o 00:40

stokrotka20 napisał(a):
Co do jego meskosci, to zapomniałam dodac, że jest bardzo przystojny :D i .

Geje też są przystojni i męscy a jednak pociągają ich mężczyźni. Lesbijki są kobietami a upodobały sobie kobiety często bardzo piękne i kobiece kobiety bywają lesbijkami. Więc co znaczy męskość lub kobiecość w dzisiejszych czasach ?? To mnie zawsze zastanawia. Sorry za ten wywód ale zawsze jest ale i tutaj jest nim moja wątpliwość co do tego jak ty podeszłaś do relacji z tym chłopakiem a jak widział to on. Słowem shit hepenz mam nadzieje że się szybko otrząchniesz
Avatar użytkownika
Loki86
 
Posty: 556
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 00:58
Lokalizacja: z tąd;d

Postprzez stokrotka20 » 9 wrz 2008, o 10:31

Myślę, że otrząsnę się szybciej niż myślałam :) Już lepiej się czuję. Ale serio wolałabym , żeby był gejem, przynajmniej moglibysmy się spotykać, a tak bedzie zamknięty w zimnych murach, brrrrrrrr.No, ale to jego decyzja, którą szanuję.
Avatar użytkownika
stokrotka20
 
Posty: 29
Dołączył(a): 12 sty 2008, o 11:27

Postprzez Loki86 » 9 wrz 2008, o 15:02

No spoko było by ci łatwiej ale nie uważasz że to troszkę samolubne podejście ?? Jemu było by gorzej seminarzysta gej otoczony przez zastępy kolegów. Same pokusy no i sam fakt jego wiary i orientacji - stanowisko kościoła katolickiego jest pod tym względem jedną nogą w średniowieczu.

Ale zostawiając gdybanie. Ciesze się że ci już lepiej. A na pocieszenie powiem ci że Seminarzyści mają okres wakacyjny to raz a dwa w ciągu toku nauki możesz go odwiedzać jeżeli wyrazi zgodę. Nie wiem czy taka możliwość jest w każdym seminarium ale mam 2 kumpli których odwiedzałem czasami w szkole zresztą razem z moją byłą.
Avatar użytkownika
Loki86
 
Posty: 556
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 00:58
Lokalizacja: z tąd;d

Postprzez stokrotka20 » 9 wrz 2008, o 18:50

Mówił, że ma dwa wieczory w tygodniu wolne i jakąś część wakacji też.Tylko nie wiem , czy w tej sytuacji(teraz nie mam z nim w ogóle kontaktu) będzie to możliwe.Mam jednak nadzieję, że po powtrocie odezwie się do mnie :)
Dzięki Loki :)
Avatar użytkownika
stokrotka20
 
Posty: 29
Dołączył(a): 12 sty 2008, o 11:27

Postprzez Loki86 » 9 wrz 2008, o 18:58

Zawsze do usług ;)
Avatar użytkownika
Loki86
 
Posty: 556
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 00:58
Lokalizacja: z tąd;d


Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 134 gości

cron