piotreq napisał(a):kazdy sie ogranicza do porad, krytyki i to jest cala wielka pomoc
A tak włsciwie- to czego oczekujesz?
Mam się z Tobą umówić?
Sorki, ale po tym, co napisałeś- jakoś mi się nie chce... Zero szacunku, jakiś podły szowinizm, generalizowanie, wrzucanie wszystkich do jednego worka, brzydkie oceny- ze głupie jestesmy, że puste, że na kasę lecimy...
Mam wyciągnąc lupę i szukać w Tobie zalet? Pokaż mi je. Okaż mi szacunek. W dupę se wsadź prezenty i komplementy...
Ja mam się wysilać, zebys Ty się dobrze poczuł? A z jakiej racji?
Nikt nie powiedział, ze będzie lekko- możesz nie widzieć szczęśliwych par- jesli chcesz...
Możesz się obrazić na "podły świat", za to, ze tak Cie niesprawiedliwie traktuje... Tylko wiesz... swiatu nic od tego nie ubędzie, Tylko Ty będziesz coraz bardziej rozgoryczony, samotny...
Masz jak widzę ooooooooooogromną wiedze na temat kobiet, wszystko wiesz, ba, wiesz nawet lepiej, czego kobiety potrzebują ( tzn lepiej- niż one same)...
Jakoś ta wiedza jest niewiele warta- przyznasz sam- skoro nie sprawdza się w praktyce...
Ehh, szkoda słów...
Pozdrawiam serdecznie