asa napisał(a):Dobry wieczór (jednak nie śpię...),
no dobra, jak już w tę stronę rozmowa idzie... czytałam parę początkowych wpisów w tym wątku i wyobrażam sobie jak to się dalej potoczyło, a mimo to nie wpadłabym na to, że trzeba to usunąćbo jest szkodliwe, bo ktoś nie chce czytać przekleństw itp. Niech po prostu nie czyta, w czym problem?
To trudno rozważyc... nie wiem, czy czytałaś, ale padł zarzut o trollowanie...
Problem autorki został przedstawiony bardzo prostacko- więc może lepiej, zę cały wątek został usunięty? Choćby po to, zeby odciągnąć od autorki brzydkie skojarzenia? Jakby nie było- to jednak grupa wsparcia i chyba bardziej liczy się osoba zwracaąca się z problemem, niż ochrona własnosci intelektualnej osób wpisujących się. Przynajmniej takie jest moje zdanie...