Potrzebuję rady

Problemy z partnerami.

Postprzez ewka » 8 sie 2008, o 11:15

Hej Iza;) I złapałaś jakieś konkrety?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez izabela1977 » 8 sie 2008, o 14:23

Tak był u znajomych. A wczoraj totalna zmiana. Bawił się z małym i został z nim kiedy ja poszłam na kawę do koleżanki. Do mnie oczywiście nie zmienił stosunku, bo nawet nie miał ochoty rozmawiać.
izabela1977
 
Posty: 32
Dołączył(a): 31 lip 2008, o 12:51

Postprzez ewka » 9 sie 2008, o 11:54

Rozmawiać? To znaczy w ogóle się nie odzywa i ma focha, czy chciałaś jakieś prawdziwej rozmowy?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez izabela1977 » 9 sie 2008, o 14:52

Rozmawia ale są to zdawkowe słowa. Tak, nie, nic ciekawego. Czy to ja muszę ciągle zaczynać jakiś temat a kiedy zaczynam to mówi, że są to jakieś bzdury i nie mam mu zaśmiecać głowy.
izabela1977
 
Posty: 32
Dołączył(a): 31 lip 2008, o 12:51

Postprzez agik » 9 sie 2008, o 15:28

Niefajnie to wszystko wygląda.
Nie wiem, jakie byłoby najlepsze rozwiązanie- ja tam bym nie chciała śledzić mojego lubego. Jakoś mi sie kłóci traktowanie teoretycznie najbliższej osoby, jak prokurator, który zbiera dowody.
Teoretycznie wystarczyć zakomunikowana mu Twoja obawa, niespełnienie.
A już zbywanie rozmowy na ten temat jest całkiem niefajne.
Nie wiem, czy jesteś podejrzliwą osobą, czy wcześnoiej też miałas do niego różne "ale", jakie było wasze małżeństwo, zanim zaczęłaś podejrzewać, ze może on kogoś ma.

I faktycznie- dopóki nie postawisz swoich granic- on sobie będzie robił, co chce...

Pozdrawiam ciepło
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez ewka » 9 sie 2008, o 23:47

izabela1977 napisał(a):Rozmawia ale są to zdawkowe słowa. Tak, nie, nic ciekawego. Czy to ja muszę ciągle zaczynać jakiś temat a kiedy zaczynam to mówi, że są to jakieś bzdury i nie mam mu zaśmiecać głowy.

Może napisz do niego list? Przecież MUSI wiedzieć, co się w Tobie dzieje!
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez izabela1977 » 10 sie 2008, o 15:15

Tylko, że jego to nie interesuje. Napisał mi smsa, ze stanęłam w miejscu. Oczekuje ode mnie inicjatywy, chce urozmaicenia pod każdym względem.

Ciągle wysyła mnie do mojej mamy z małym. Dziwne trochę. Mówi, że chodzi mu o dobro dziecka. Moja mama pracuje a ja mam sama siedzieć z dzieckiem w domu i czekać na jej powrót.

Kiedys próbowałam napisać do niego list ale skończyło się na tym, że na moich oczach go podarł. Powiedział bzdury....:(
izabela1977
 
Posty: 32
Dołączył(a): 31 lip 2008, o 12:51

Postprzez agik » 10 sie 2008, o 15:20

Brzmi coraz gorzej :(
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez izabela1977 » 10 sie 2008, o 15:24

Uważam, że jest źle i wiecie już nie chce mi się nic. Przecież ewidentnie on mnie nie chce a ja głupia mu się narzucam. Zobojętnieję jeszcze trochę i będzie po małżeństwie. Przecież nie o to chodzi aby prosić się o uczucie ja już nie będę.
izabela1977
 
Posty: 32
Dołączył(a): 31 lip 2008, o 12:51

Postprzez agik » 10 sie 2008, o 15:27

Nie wiem, moze jakis odwrót na z góry upatrzona pozycję?
Odejście, ucieczka króliczka?

To wstrętne, co on robi... Lekceważace i okropne....
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez izabela1977 » 10 sie 2008, o 15:35

I co mam Go zostawić ? Nie odzywać się i czekać aż mu się o mnie przypomni!
izabela1977
 
Posty: 32
Dołączył(a): 31 lip 2008, o 12:51

Postprzez agik » 10 sie 2008, o 15:37

Moze mu się własnie wtedy przypomni- kiedy odczuje brak?
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez izabela1977 » 10 sie 2008, o 15:37

JAk każda kobieta potrzebuję ciepła, zrozumienia i szacunku. To chyba zrozumiałe.
izabela1977
 
Posty: 32
Dołączył(a): 31 lip 2008, o 12:51

Postprzez agik » 10 sie 2008, o 15:40

Jasne, tylko, ze na męza nie mozesz w tej kwestii liczyć :(
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez izabela1977 » 10 sie 2008, o 15:42

Poczuje brak ?jak jest ta druga to przypomni mu sie o dziecku a mnie odpuści sobie.
izabela1977
 
Posty: 32
Dołączył(a): 31 lip 2008, o 12:51

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 163 gości

cron